Kapsuła NASA Orion ma wystrzelić do Oceanu Spokojnego po zakończeniu trzytygodniowego lotu testowego, który obejmował bliskie przejście na Księżyc i podróż dalej w kosmos niż jakikolwiek poprzedni statek kosmiczny nadający się do zamieszkania.
Oczekuje się, że kapsuła wyląduje o 17:39 GMT w niedzielę (9:39 czasu lokalnego) u meksykańskiej wyspy Guadalupe.
W zeszłym miesiącu Orion – z załogą symulacyjną składającą się z trzech manekinów – uruchomił program NASA Artemis, którego celem jest powrót ludzi na Księżyc i przygotowanie się do podróży na Marsa pewnego dnia.
Jak dotąd lot Oriona przebiegał bardzo dobrze, według NASA.
Pod koniec listopada kapsuła osiągnęła najdalszy punkt w kosmosie, odlatując 432 210 kilometrów (268 563 mil) od Ziemi w połowie swojej 25-dniowej misji. To około 32 187 kilometrów (20 000 mil) mniej niż rekordowa odległość ustanowiona przez załogę Apollo 13 w 1970 roku, która przerwała lądowanie na Księżycu i wróciła na Ziemię po niemal katastrofalnej awarii mechanicznej.
W poniedziałek Orion przepłynął w odległości 130 kilometrów (80 mil) od powierzchni Księżyca, osiągając najbliższe podejście do Księżyca dla statku kosmicznego zbudowanego do przewozu ludzi od czasu lotu Apollo 17 pół wieku temu.
Ale dopiero w ostatnich minutach niedzielnego lotu Oriona pojawia się prawdziwe wyzwanie – ustalenie, czy osłona termiczna kapsuły, największa w historii, naprawdę wytrzyma.
Statek kosmiczny, który ma wpaść w ziemską atmosferę z prędkością 40 000 kilometrów na godzinę (25 000 mil na godzinę) – będzie musiał wytrzymać temperaturę 2800 stopni Celsjusza (5072 stopni Fahrenheita) – mniej więcej połowę temperatury powierzchni Słońca.
Pierwszy test kapsuły odbył się w 2014 roku, ale potem kapsuła pozostała na orbicie okołoziemskiej, więc wróciła do atmosfery z mniejszą prędkością, około 32 187 kilometrów na godzinę.
Mike Sarafin, kierownik misji Artemis, powiedział, że osłona termiczna Oriona to „element wyposażenia, który ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa”.
Został zaprojektowany w celu ochrony statku kosmicznego i pasażerów, astronautów na pokładzie. Więc osłona termiczna powinna działać.
NASA wysłała statek Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, USS Portland, a także helikoptery i pontony, aby odzyskać kapsułę Oriona.
Po znalezieniu się w wodzie NASA pozwoli Gemini unosić się na wodzie przez dwie godziny – znacznie dłużej niż gdyby astronauci byli w środku – w celu zebrania danych, które będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłych misji.
„Zobaczymy, w jaki sposób absorbuje ciepło z powrotem do modułu załogi i jak wpływa to na temperaturę wewnątrz” – powiedział Jim Jeffrey, kierownik integracji statku kosmicznego Orion w NASA.
Inne informacje, które będą zbierane, to stan statku po locie, dane z monitorów mierzących przyspieszenia i wibracje oraz działanie specjalnej kurtki umieszczonej na manekinie w kapsule, by sprawdzić, jak chronić ludzi przed promieniowaniem podczas przelotu przez przestrzeń.
Jeśli misja się powiedzie, załogowy lot Artemis II może okrążyć Księżyc iz powrotem już w 2024 roku, ale nadal bez lądowania na nim.
Oczekuje się, że NASA wkrótce ogłosi nazwiska astronautów wybranych do tego lotu.
Artemis III, zaplanowany na 2025 rok, po raz pierwszy wyląduje na południowym biegunie księżyca, na którym znajduje się woda w postaci lodu.
Tylko 12 osób – wszyscy biali – kiedykolwiek postawiło stopę na Księżycu. Zrobili to podczas misji Apollo, ostatnio w 1972 roku.
Artemis ma po raz pierwszy wysłać kobietę i kolorową osobę na Księżyc.
Celem NASA jest ustanowienie stałej obecności człowieka na Księżycu poprzez bazę na jego powierzchni i orbitującą stację kosmiczną.
Nauczenie ludzi życia na Księżycu pomogłoby inżynierom w opracowaniu technologii na lata podróży na Marsa, być może pod koniec lat 30. XX wieku.
„Nieuleczalny student. Społeczny mediaholik. Niezależny czytelnik. Myśliciel. Alkoholowy ninja”.
More Stories
Kiedy astronauci wystartują?
Podróż miliardera w kosmos jest „ryzykowna”
Identyczne ślady dinozaurów odkryto na dwóch kontynentach