Kenan Thompson i Bowen Yang przeszli bardzo różne ścieżki w „Saturday Night Live”. Jednak obaj przeszli do historii. Thompson, który dołączył do serialu w 2003 roku, jest najdłużej pracującym członkiem obsady w historii serialu. Kiedy dołączył do niego Yang, początkowo jako scenarzysta w 2018 r., a następnie dołączył do obsady w następnym roku, został pierwszym chińsko-amerykańskim członkiem obsady „SNL”.
Chociaż dołączyli do programu w odstępie 15 lat, dostosowali się do niego w podobny sposób: słuchając.
Trzydzieści lat temu Thompson był na premierze All That, dziecięcej wersji SNL, która była emitowana na antenie Nickelodeon w latach 90. „Obecna obecność Kennana w serialu to tylko znak, że ma on intuicję, hart ducha i cierpliwość, aby być w tym prawdziwym mistrzem” – mówi Yang. Zwrócił się do swojej współpracownicy: „Nie biorę za pewnik, że siedzę obok ciebie, gdy czytasz, bardzo dużo chłonę po prostu będąc blisko”.
Thompsonowi to pochlebia, ale też rozumie. „Tak właśnie się czułem, kiedy zaczynałem. Byli to Jimmy Fallon i Tina Fey. A potem, przesuwając się w dół listy: Amy Poehler, Maya Rudolph, Rachel Dratch, Will Forte, Fred Armisen. Po prostu siedziałem i oglądałem. liczyło się zaangażowanie i czas nauki.” „Wiele się nauczyłem, obserwując, szczególnie Mayę. Jezu Chryste, nigdy nie widziałem kogoś tak wszechstronnego.
W tej chwili wszyscy skupiają się na nadchodzącym, 50. sezonie SNL. Ale Yang i Thompson zgadzają się, że wiek 49 lat jest równie ważny – „jeśli nie większy” – mówi Thompson. Sezon rozpoczął się dobrze, a były członek obsady Pete Davidson powrócił jako gospodarz.
Thompson nie może powstrzymać się od wyrażenia, jak „dumny” jest z Davidsona, zwłaszcza że jego życie osobiste jest zawsze w mediach. „Nie jest łatwo być cały czas pod taką obserwacją. Czuję, że to najdokładniejszy czas na świecie. „Wszyscy wszystko oglądają i wszystko komentują”.
Oczywiście jest to szczególnie prawdziwe w świecie komedii. Thompson twierdzi, że w obliczu rekordowo wysokiego poziomu kultury rezygnacji: „Nie możesz być idiotą trzymającym mikrofon”. „Właściwie trzeba czytać i być świadomym. Nie można tkwić w głupocie”.
Yang zwraca uwagę, że komedia jest już subiektywna, co jeszcze bardziej ją komplikuje. „Każdy podchodzi do tego, co uważa za zabawne, bardzo osobiście, więc systemy wartości wszystkich ludzi łączą się w tym samym czasie. „To sprawia, że jest już całkiem gotowy na konflikt” – mówi, po czym robi pauzę i ponownie zastanawia się nad doborem słów. „To nie konflikt. Zawsze sprowadzam to do zdrowej dyskusji na temat tego, co dzieje się na świecie.
W tym sezonie „SNL” pojawiło się kilka takich rozmów. Najpierw w odcinku 10. Pod koniec odcinka Dave Chappelle, który trafił na pierwsze strony gazet ze względu na swoje transfobiczne i anty-LGBTQ dowcipy, wskakuje na scenę podczas Good Nights. Sokole oczy widzowie zobaczyli, że Yang, który jest gejem, stał na drugim końcu sceny ze skrzyżowanymi rękami.
Tego wieczoru Yang trafił na pierwsze strony gazet, twierdząc, że „zdystansował się” od Chappelle, a w jednym z artykułów twierdzono, że „wydawał się nie mieć to na niego wpływu”.
Po raz pierwszy Yang oczyszcza powietrze. „W dobre noce zawsze stoję tam, gdzie stoję. To nie był dystans fizyczny stworzony przez nikogo” – mówi. „To było kwestia wielu rzeczy, które były całkowicie wewnętrzne”.
W każdym razie nagłówki przypominały, że wszyscy oglądają każdą chwilę.
Naciskałem mocniej, pytając, czy jest zadowolony z wyglądu Chappelle’a.
„Chodziło o reakcję innych osób na program. Byłem zdezorientowany, to wszystko” – wtrąca się również Thompson, zauważając, że fakt, że ludzie stworzyli z tego historię, jest nieco „sprzeczny”, ale wszyscy byli zdezorientowani, ponieważ Chappelle nie był częścią tego odcinka, którego gospodarzem była Dakota Johnson.
W ciągu następnych dwóch tygodni wybory dokonywane w „SNL” również budziły zdziwienie; W 11. odcinku pojawiła się republikańska kandydatka na prezydenta Nikki Haley. Następnie w odcinku 12 wystąpił gospodarz Shane Gillis, komik, który został zatrudniony w 2019 r., ale zwolniony za opowiadanie w swoim podcaście rasistowskich, homofobicznych, islamofobicznych i mizoginicznych dowcipów.
„Kontrowersje” – śmieje się Thompson, gdy mówię o trzech odcinkach. Yang dodaje: „Przyznam Lorne’owi Michaelsowi pewną zasługę za tę metanarrację. Jest już opowieść o serialu i to jego program. Ma prawo robić, co chce”.
A więc, co myśleli o przywróceniu Gillisa? Yang przyzwyczaił się do wspólnego wymieniania ich imion, odkąd dołączyli do wspólnoty w tym samym roku. (Gillis nigdy się nie pojawił, ponieważ został zwolniony przed premierą.)
„Za każdym razem, gdy nasze nazwiska pojawiają się w tym samym zdaniu, przynajmniej w sensie dziennikarskim, zawsze wydaje się to szkodliwe. To tak, jakby jedna osoba próbowała zniszczyć drugą. Byłem bardzo ciekawy, jak będzie wyglądał ten program i czy będzie to szansę, aby naprawdę odejść od tego.” „Myślę, że on i ja zrobiliśmy już wystarczająco dużo rzeczy w naszej karierze, aby tak naprawdę tego nie robić [have] To jest krytyczny początek lub rzecz, która przyćmiewa wszystko inne, co robimy w przyszłości.
Thompson może utożsamić się z tym uczuciem. Jego poprzednie role powracają często, zwłaszcza ostatnio w obliczu nowych zarzutów o molestowanie przez producenta „All That” i scenarzystę „Good Burger”, Dana Schneidera, w serialu dokumentalnym „Cisza na planie: Ciemna strona telewizji dla dzieci”.
W ubiegłym roku Thompson ponownie wcielił się w rolę Dextera Reeda w kontynuacji Good Burger; Schneider nie był w tym częścią, ale przypisuje się mu stworzenie postaci. Thompson będzie pracował nad produkcją większej liczby filmów „Good Burger”, zauważając, że za „Ed” Dextera Reeda i Eda Kela Mitchella odpowiada kilku różnych scenarzystów.
„Ci goście też znają rytm tych postaci, bez zakłócania ich karier” – mówi Thompson. „Chodzi o nas, w przeciwieństwie do tego, kto miał pierwszy pomysł wiele lat temu. To smutne, że to jest nasza rozmowa… Rozstanie między artystą a mężczyzną nie pojawiało się w moim życiu aż do niedawna. Nie było takiej potrzeby zrób to. Ten człowiek był świnią. Wiedzieliśmy, że to świnia, ale nie było to przebiegłe, bo jakby. [Bill] Cosby’ego i [Harvey] Weinsteina. Całe to gówno to tylko sposób na wydostanie się poza granice. „Jeśli ludzie będą tacy, wyjdą na światło dzienne i to będzie wspaniałe”.
Kontynuuje: „Ta cała sprawa była ostatnio dość skomplikowana – rozmowa w stylu: „Czy nadal słuchamy Michaela?”. [Jackson]„Czy nadal słuchamy R. Kelly?” Co zrobimy z „The Cosby Show”? Myślę, że wszyscy wciąż się nad tym zastanawiamy. A ponieważ trauma jest prawdziwa, ofiary są bardzo realne. Nie chcę wnikać w to Nie chcemy też wyrzucać do kosza potężnych, kreatywnych rzeczy.
Thompson powiedział wcześniej, że ma pozytywne wspomnienia z czasu spędzonego w Nickelodeon, a teraz trudno to sobie wyobrazić.
„Mam poczucie winy, kiedy to mówię. To wszystko zaczęło się dziać po naszej kadencji, bo chyba nikt by się nie odważył. W ogóle nie było dyktatury” – mówi. „Wszyscy byliśmy”. Budujemy coś, a kiedy coś budujesz, nie sądzę, żeby ktokolwiek był na tyle arogancki, aby wyciągać rzeczy zza kurtyny”.
Kontrowersyjny czy nie, 49. sezon SNL okazał się ogromnym sukcesem. Odcinek prowadzony przez Ryana Goslinga miał najlepszą oglądalność w ciągu siedmiu dni od 2021 r. i stał się najczęściej oglądanym odcinkiem w historii Peacock.
Yangowi i Thompsonowi częściowo przypisuje się te liczby, ale nigdy by tego nie powiedzieli. Dla nich najważniejsza jest scenarzysta, któremu udaje się zachować aktualność historii. „Moim zdaniem serial świetnie sobie radzi, pozwalając czasowi dyktować, co jest właściwe, co jest zabawne, a co nie” – mówi Thompson. „Wygląda jak stół obiadowy w Nowym Jorku”.
Nie umknęło mu fakt, że Thompson jest najwyższym członkiem obsady i jest czarnym mężczyzną. „To wspaniałe uczucie”, mówi, „dopóki nie dołączę do grupy Czarnych i oni nie powiedzą: «Nie oglądamy SNL». Mówię sobie: «Wiesz, że reprezentuję was wszystkich!»”.
Yang spotyka się z tą samą reakcją: „Ja też z tym się spotykam, zarówno w przypadku gejów, jak i Azjatów. „Och, nie oglądamy”.
Choć komicy nie czują presji, by reprezentować swoje społeczności, Thompson zauważa, że jeden ze szkiców wzbudził zdziwienie – po czym zadano mu pytania. W 2023 roku nakręcił „Funkcjonalny Kong„, postać inspirowana Mario, którą, jak twierdzi, wszyscy w SNL uznali za zabawną.
„Wtedy wchodzisz w świat, a świat widzi czarnego mężczyznę przebranego za małpę, a on zaczyna wdawać się w tę rozmowę – a to jest najdalsza rzecz, o której wszyscy myślimy” – mówi. „To nie znaczy, że mamy tego unikać, jakby to nie było coś realnego. W pewnym momencie mógł pojawić się moment, w którym nasi ludzie byli postrzegani w ten sposób, czy coś w tym stylu. Nie zaprzeczam temu, bo tak jest zdawałem sobie z tego sprawę. Oglądałem film „Planeta małp”. „Jednostronne, więc rozumiem. Ale kiedy pójdziemy dalej? Kiedy zostawimy to w przeszłości i pozwolimy sobie na wolnomyślicielskie pomysły? „
Choć Yang twierdzi, że niekoniecznie jest odpowiednią osobą do komentowania tej kwestii, właściwym miejscem jest „SNL”: „Mam wrażenie, że jeśli Keenan mówi o rozwinięciu czegoś na podstawie bardzo rygorystycznego stereotypu lub jednego sztywnego obrazu, to nie w tym rzecz”. Czy SNL to idealne miejsce, aby znaleźć się na pierwszej linii frontu? Czy ta postać nie wykracza poza wiele z tych rzeczy, jeśli pracuje nad nimi i wokół nich, tak naprawdę nie dotykając niczego rasistowskiego? Idealnym miejscem do tego powinna być schematyczna prezentacja.
Projekt Bowena/Thomsona: Michael Fisher
More Stories
Barry Keoghan dołącza do Cilliana Murphy’ego w serialu Netflix „Peaky Blinders”.
Koreańska piosenkarka popowa Taeil opuszcza grupę śpiewającą z powodu oskarżeń o przestępstwa na tle seksualnym
„Swifties for Kamala” zbiera pieniądze od celebrytów i pieniądze na kampanię dla Demokratów