Widz, który spowodował masową katastrofę na początku 15. etapu Tour de France, może stanąć przed sądem i odpowiadać za szkody wyrządzone zespołowi Jumbo-Visma, z agencji Reutera Doniesiono, że francuska żandarmeria zidentyfikowała fana, który wywołał incydent.
Sep Kos, porucznik lidera wyścigu Jumbo-Visma, Jonas Vinggaard, poważnie się rozbił wraz z kolegą z drużyny Nathanem van Hooydonkiem i innymi kolarzami, gdy przydrożny kibic wychylił się na drogę na trasie peletonu, najwyraźniej po to, by zrobić sobie selfie, gdy jeźdźcy nadjeżdżają bliższy.
agencji Reutera wspomnianypowołując się na źródło zaznajomione ze sprawą, powiedział, że świadek nie zostanie aresztowany, chyba że Koss i Jumbo-Visma wniosą oskarżenie przeciwko francuskiej policji zgodnie z francuskimi procedurami prawnymi.
Zapytany, czy pasażer wniesie oskarżenie, rzecznik Jumbo-Visma powiedział: „Zespół może. Dowiemy się, jak i kiedy”.
„Myślę, że jesteśmy to winni kolarzom, którzy byli na ziemi. Nie tylko naszemu zespołowi, ale także innym zespołom” – powiedział kierownik zespołu Jumbo-Visma, Richard Plugge, holenderskiemu nadawcy NOS, wzywając fanów do lepszego zachowania podczas oglądania Tour de France od strony drogi.
„Wydaje mi się, że widz pochylał się nad drogą. Stało się to tak nagle i to jest część trasy, jest dużo ludzi” – powiedział Koss o wypadku. „Idealnie by się to nie wydarzyło, ale jest największy wyścig kolarski na świecie i mnóstwo ludzi, którzy nie wiedzą dokładnie, co się dzieje.
W mieście panował ucisk. Próbowaliśmy tylko zwolnić peleton, aby przebić się, a potem z boku niestety ktoś chciał zrobić sobie selfie. Naprawdę się tego nie spodziewałem”.
Wszyscy, którzy upadli, dotarli do końca 15. etapu, ale w raporcie medycznym wyścigu widniała liczba osób, które otrzymały leczenie podczas etapu.
To nie pierwszy raz, kiedy widz spowodował wypadek na Tour de France, ani nie pierwszy raz, kiedy został pozwany.
W 2021 roku kobieta została aresztowana i oskarżona przez policję po tym, jak stała na drodze z tekturowym napisem „Czy to nie Obi Omi!” Podczas pierwszego etapu z Brestu do Landerneau.
Jeździec Jumbo-Visma, Tony Martin, nie mógł uniknąć masowego zakochania się w niej. W tym przypadku została ukarana grzywną w wysokości 1200 euro przez francuski sąd i nakazała zapłacenie symbolicznego 1 euro francuskiej federacji kolarskiej UNCP.
Organizatorzy Tour de France ASO wycofali pozew, ale zażądali od widzów szacunku dla kolarzy.
More Stories
Prognozy wyników na tydzień 1 NFL 2024, typy na dziś: Ekspert zapewnia dokładne wyniki dla wszystkich 16 meczów
Dramatyczne starcie 49ers z drużyną Brandona Aiyuka i po drodze oznaki rozstania
W Paryżu rozpoczną się igrzyska paraolimpijskie