5 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Japoński architekt Arata Isozaki umiera w wieku 91 lat

Japoński architekt Arata Isozaki umiera w wieku 91 lat

Pan Isozaki w końcu zbudował muzeum jako wioskę z brył platońskich, pokrytą bogato teksturowanym czerwonym piaskowcem indyjskim, z wielkimi piramidalnymi świetlikami oświetlającymi spokojne galerie poniżej. Pierwsza wystawa – masywna, świecąca, wciąż wizualna – wprowadziła japońską koncepcję ma, czasami określaną jako pustka pełna możliwości, do zachodniej kolekcji kształtów żywcem wyjętych z podręcznika do geometrii. „Ta galeria była warta całego budynku” — powiedział pan Geary podczas otwarcia.

Projekt przekształcił pana Isozakiego w międzynarodową karierę na cztery dekady, którą realizował w różnych stylach w wielu krajach. Zbudował kolorowy i fantazyjny postmodernistyczny budynek zespołu w Orlando na Florydzie; Na Letnie Igrzyska Olimpijskie 1992 w Barcelonie w Hiszpanii zaprojektował bardziej stateczny i symetryczny pawilon St. Jordi na 18 000 miejsc.

Wśród jego najbardziej nieoczekiwanych projektów było Narodowe Centrum Kongresowe Kataru w Doha. Jego dach jest wsparty na wyimaginowanej parze gigantycznych betonowych „drzew” z bulwiastymi pniami i grubymi gałęziami, których surrealistyczne formy kontrastują z prostokątną modernistyczną strukturą. Podobnie jak w wielu swoich budynkach, użył szczegółów, aby naruszyć ogólny system kontroli budynku – gdzie irracjonalność współistnieje z racjonalnością. Domus (La Casa del Hombre), jego muzeum nauki w A Coruña w Hiszpanii, odbiega od języka swoich wcześniejszych budynków, z gładko zakrzywioną fasadą przypominającą żagiel, zwróconą w stronę sześciennej kamiennej konstrukcji, wszystkie wzniesione na skalistych i dzikich wzgórzach.

Znawca radykalizmu w sztuce – wcześnie pociągał go jazz, tokijscy neodadaiści i John Cage – pan Isozaki był, jak zauważył jeden z krytyków, „architektem partyzanckim”, który wywołał kontrowersje w kulturze architektonicznej, która w dużej mierze odpowiadała do zasad modernizmu. Wielokrotnie gościnnie juror konkursów, realizował najbardziej nieszablonowe projekty. W 1983 roku bronił pozornie nie do zbudowania wpisu dla klubu sportowego w Hongkongu autorstwa nieznanego wówczas młodego irackiego architekta. Zahy Hadid. Odważne głosowanie zapoczątkowało jej karierę.

READ  Arnold Schwarzenegger ujawnia, że ​​poważna operacja uczyniła go „niewiele więcej niż maszyną”

W latach 70. język modernizmu został rozdarty, gdy postmoderniści zakwestionowali funkcjonalizm w architekturze i fundamentalną wiarę Zachodu w jedność renesansu. Dla pana Isozakiego architektura stała się praktyką kulturową – według jego słów „maszyną do wytwarzania znaczeń”. Projektował budynki z symbolami i odniesieniami, nasycając je ironią, a nawet niepokojącym humorem. Zaprojektował Fujimi Country Club w Oita jako znak zapytania: dlaczego w końcu golf jest w Japonii?

Pan Isozaki pojawił się jako siła napędowa architektonicznej Nowej Fali w Japonii, jednocześnie zakorzeniając swoje projekty – czasami nazywane „zbrodniami idealnymi” – w japońskich tradycjach duchowych. Zinterpretował i zregionalizował zachodnie wzorce i filozofie za pomocą japońskich koncepcji nieobecności, pustki, cienia i ciemności.