27 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ile to jest warte? – obraz

Ile to jest warte?  – obraz

W 2023 roku Taylor Swift przyćmiewa swoich muzycznych rówieśników na wielu frontach. Na początku tygodnia osiągnęła kolejny ważny kamień milowy, zdobywając tytuł Artysty Roku 2023 Spotify.

W środę (29 listopada) Spotify ogłosiło, że w ramach corocznej listy podsumowującej rok na koniec roku od 1 stycznia Swift zgromadził w serwisie 26,1 miliarda odtworzeń na całym świecie, wyprzedzając trzykrotnego mistrza Bad Bunny i The Weeknd. , Drake i Peso Pluma. Nie jest to całkowicie zaskakujące, biorąc pod uwagę ciągły sukces jej albumu z końca 2022 roku, północoprócz przywrócenia dwóch nagrań, które zajmowały pierwsze miejsca na listach przebojów: Mów teraz (wersja Taylora) I 1989 (wersja Taylora)z czego ten ostatni w pierwszym tygodniu odnotował aż 375,49 miliona oficjalnych transmisji na żądanie.

Rok Swifta w Spotify jest lepszy niż jakikolwiek inny artysta na tej platformie, która – 15 lat od jej uruchomienia – co roku powiększa bazę użytkowników. Dla porównania, kiedy Bad Bunny został ogłoszony najpopularniejszym artystą w ciągu ostatnich trzech lat, miał 18,5 miliarda odtworzeń w 2022 r., 9,1 miliarda w 2021 r. i 8,3 miliarda w 2020 r.

według obrazWedług kalkulatora opłat licencyjnych Swift, 26,1 miliarda odtworzeń Swift oznacza około 97 milionów dolarów przychodów z nagrań muzycznych. A rok się jeszcze nie skończył. Szacując łączną liczbę odtworzeń do grudnia, liczba ta wzrasta do 27,2 miliarda, co równa się 101 milionom dolarów przychodów z nagrań muzycznych do końca roku pochodzących z samego Spotify. Dodaj do tego przychody z publikacji, a muzyka Swifta do końca roku zarobi w Spotify około 131 milionów dolarów.

To oczywiście tylko wyjaśnia występ Swifta na Spotify, które pozostaje liderem na rynku streamingu. Licząc strumienie na żądanie na wszystkich platformach – w tym dużych, takich jak Apple Music, YouTube Music i Amazon Music – obraz Szacuje, że do końca roku jego katalog wygenerował łącznie 38,3 miliarda odtworzeń, co daje w sumie około 160 milionów dolarów zarejestrowanych opłat licencyjnych za pośrednictwem obrazSzacunki. Wraz z publikacją całkowite przychody Swifta z transmisji strumieniowej na żądanie zbliżają się do 200 milionów dolarów.

Warto zaznaczyć, że lwią część tych środków najprawdopodobniej przejmie SWIFT. Na mocy podpisanego w 2018 roku kontraktu z Universal Music Group i Republic Records zachowała odtąd prawa główne do całej swojej muzyki. Obejmuje to jej cztery ponowne nagrania Wersja Taylora Dotychczasowe albumy: nieustraszony, czerwony, mów teraz I 1989. To projekt ponownego nagrania – z którego zasłynęła po przejęciu swojej poprzedniej wytwórni Big Machine Records Hulajnoga BraunaIthaca Holdings w 2019 r., ku wielkiemu rozczarowaniu Swifta – jego wyniki prawdopodobnie przekroczyły nawet najśmielsze marzenia Swifta. Okazało się, że jest to opłacalny manewr dla gwiazdy Wydania Taylora Od czasu premiery konsekwentnie przewyższa oryginały w transmisji na żywo.

Nieźle jak na kogoś, kto niecałą dekadę temu słynnie ściągnął swój katalog ze Spotify, nazywając to „wielkim eksperymentem”.

Dodatkowe raporty Glenna Peoplesa.