SINGAPUR (Reuters) – Zastój w sprzedaży obligacji przedłużył się do piątku, ale może nie potrwać przez cały dzień, ponieważ inwestorzy czekają na dane z rynku pracy w USA, które mogą wzmocnić argumenty za utrzymaniem stóp procentowych na wysokim poziomie przez jakiś czas.
Niewielką ulgę przyniosło także przejście cen ropy z maksimum na minimum, a kontrakty terminowe na ropę Brent osiągnęły 84,50 dolarów za baryłkę, około 13 dolarów, czyli 13,5%, poniżej najwyższego poziomu od 11 miesięcy w zeszłym tygodniu.
Najszerszy indeks akcji MSCI z regionu Azji i Pacyfiku poza Japonią (.MIAPJ0000PUS) wzrósł o 0,9%. Indeks Nikkei na giełdzie w Tokio pozostał bez zmian (0,N225), a rynki walutowe były podobnie stabilne, choć spadek cen obligacji sprawił, że dolar notował wzrosty już dwunasty tydzień z rzędu.
Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych podczas sesji azjatyckiej utrzymała się na stałym poziomie 4,72%, ale wzrosła o 55 punktów bazowych w wyniku pięciotygodniowej wyprzedaży, która wpłynęła na rynki obligacji i apetyt na ryzyko na całym świecie.
„Niedawna gwałtowna wyprzedaż ma paradoksalną moc zasiewu nasion odwrócenia”, ponieważ bardziej rygorystyczne warunki finansowe będą miały wpływ na popyt, zwiększając prawdopodobieństwo, że stopy procentowe osiągną szczyt, a nie zatrzymają się, twierdzą analitycy Rabobanku.
Jednak nikt nie robił dużych zakładów przed publikacją danych o zatrudnieniu w USA poza rolnictwem o godzinie 12:30 GMT.
Ekonomiści ankietowani przez Reuters spodziewają się, że w zeszłym miesiącu dodano 170 000 stanowisk pracy w USA (USNFAR=ECI), choć szacunki wahają się od 256 000.
„Trudno powiedzieć, gdzie siedzą ludzie, ale rynek na pewno nie będzie chciał widzieć dużej liczby” – powiedział Jason Wong, strateg w BNZ Bank w Wellington.
przecinek
Kolejna runda sprzedaży obligacji prawdopodobnie popchnie dolara do przodu w ramach najdłuższej w historii serii tygodniowych zysków w stosunku do euro. Indeks dolara rósł przez 12 tygodni z rzędu, kończąc passę trwającą od lipca do października 2014 roku.
Wzrost utrzymał euro na poziomie 1,0542 dolara, blisko najniższego poziomu od 11 miesięcy, a funt jest niedaleko najniższego poziomu od siedmiu miesięcy. Indeks dolara ustabilizował się w piątek na poziomie 106,4.
„Przebicie poziomu 107 zapewniłoby techniczny dowód kontynuacji trendu” – powiedział Kyle Rodda, analityk Capital.com.
Co zaskakujące, jedynie osłabiony jen wykazał dużą walkę od nagłego wzrostu wartości japońskiej waluty we wtorek po południu w Londynie, co podsyciło spekulacje o interwencji władz.
Dane z japońskiej giełdy nie wykazały żadnych anomalii, które mogłyby towarzyszyć interwencji. Jednak to posunięcie było na tyle przyciągające wzrok, że inwestorzy byli czujni.
Jen ustabilizował się w ostatnim notowaniu na poziomie 148,5 za dolara. Złoto również osiągnęło poziom 1822 dolarów za uncję po dziewięciu dniach strat spowodowanych rosnącymi rentownościami światowych obligacji.
„Może to być tylko krótka przerwa w oczekiwaniu na dane z rynku pracy, dane o podaży skarbu USA i indeks cen towarów i usług konsumenckich w przyszłym tygodniu” – powiedział Kit Jukes, strateg w Société Générale.
„Jeśli dane z rynku pracy będą mocne, presja powróci szybciej niż w zeszłym roku. Nadal uważam, że rynek skarbowy będzie szedł na wyższe rentowności, dopóki coś się nie stanie w systemie.”
– relacjonuje Tom Westbrook. Pod redakcją Shri Navaratnama
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Nieuleczalny student. Społeczny mediaholik. Niezależny czytelnik. Myśliciel. Alkoholowy ninja”.
More Stories
Akcje Nvidii spadają z powodu spowolnienia wzrostu i obaw związanych z produkcją NVIDIA
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Yelp pozywa Google za naruszenie przepisów antymonopolowych