23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Firefly szybko buduje najnowocześniejsze produkty na drodze do stworzenia rakiety wielokrotnego użytku

Firefly szybko buduje najnowocześniejsze produkty na drodze do stworzenia rakiety wielokrotnego użytku
Wersja beta silnika Miranda firmy Firefly działa na stanowisku testowym w Briggs w Teksasie.
Zbliżenie / Wersja beta silnika Miranda firmy Firefly działa na stanowisku testowym w Briggs w Teksasie.

Świetlik Lotniczy

BRIGGS, Teksas – Nowa rakieta średniego zasięgu opracowywana przez Firefly Aerospace i Northrop Grumman będzie ostatecznie zawierać możliwy do odzyskania wzmacniacz, który powróci do miejsca startu w Wirginii w celu ponownego użycia.

Firefly sugerował wcześniej, że ponowne wykorzystanie rakiet znajduje się w planie działania nowej rakiety – znanej do tej pory jako Medium Launch Vehicle (MLV) – ale urzędnicy ujawnili nowe szczegóły planu podczas niedawnej wizyty Ars w fabryce rakiet Firefly wiejski środkowy Teksas.

„Northrop i Firefly wyrażają podobny pogląd, zgodnie z którym ponowne użycie tej klasy rakiet jest warunkiem wstępnym z kilku powodów” – powiedział dyrektor generalny Firefly, Bill Weber. „Z ekonomicznego punktu widzenia staje się to zaletą, ponieważ nie musimy budować dodatkowej przestrzeni naziemnej … Podobnie się zaczyna. Struktura cenowa dla klientów stanie się bardzo konkurencyjna, co bardzo nam się podoba, i będziemy już w połowie drogi.”

Firefly jest jedną z kilku firm, które ścigają się, aby wypuścić na rynek nowe rakiety średniego zasięgu, z których wszystkie przynajmniej częściowo będą nadawały się do ponownego użycia. Rocket Lab, być może najbardziej dominująca firma w kategorii Firefly, opracowuje rakietę Neutron, kontynuując wystrzeliwanie mniejszej rakiety Electron, która zgromadziła obecnie 50 misji. Relativity Space, dobrze finansowana prywatna firma z siedzibą w Kalifornii, opracowuje częściowo nadającą się do ponownego użycia rakietę Terran R po tym, jak porzuciła swój mniejszy pojazd Terran 1 już po jednym locie testowym. Stoke Space projektuje nową rakietę ze wzmacniaczem wielokrotnego użytku i górnym stopniem.

Wszystkie te rakiety mają konkurować z rakietą Falcon 9 firmy SpaceX, obecnym liderem rynku. Rakiety te ostatecznie dołączą do listy dostawców rakiet wystrzeliwanych przez armię amerykańską na potrzeby misji bezpieczeństwa narodowego, która obecnie obejmuje jedynie SpaceX, United Launch Alliance i ostatnio Blue Origin.

Konieczne, aby konkurować

Jak dotąd firma Firefly podała kilka szczegółów na temat planu działania dotyczącego ponownego użycia rakiet. Jednak szczegóły ujawnione Ars pokazują, że MLV zastosuje znaną metodę odzyskiwania sił.

„Nasz podstawowy projekt projektujemy wokół lądowania z napędem, aby powrócić na miejsce startu” – powiedział Merritt Delia, kierownik ds. napędu w programie MLV „Będziemy pracować nad wszystkimi tymi elementami, ale zasadniczo to tylko projektowanie ze względu na możliwość ponownego użycia, a nie tylko projekt, planujemy to zrobić.

Firefly może zdecydować się na opcję lądowania na łodziach na morzu, tak jak robi to SpaceX w przypadku rakiety Falcon 9 i Blue Origin w przypadku rakiety New Glenn. Rocket Lab i Relativity planują także lądowanie rakiet na plaży. Jednak takie podejście jest kosztowne, wymaga konserwacji statku i opóźnia powrót dopalaczy na miejsce startu w celu uzupełnienia, powiedział D’Elia.

Według D’Elii testowanie technologii odzyskiwania wspomagania MLV rozpocznie się wraz z pierwszym lotem rakiety, kiedy Firefly odpali silniki sterujące, aby zademonstrować pierwszy manewr przewrócenia się pierwszego stopnia w celu powrotu na miejsce startu po oddzieleniu się od górnego stopnia MLV.

Dyrektor generalny Firefly, Weber, powiedział, że celem firmy jest pełne odzyskanie i ponowne wykorzystanie wzmacniacza MLV przed szóstym lotem rakiety. Dodał: „W obecnym stanie będzie to mniej więcej około szóstego lotu. Prawdopodobnie będzie to okres, w którym firma będzie dobrze sobie radzić, wprowadzając tę ​​funkcję w życie”.

Na ziemi Firefly projektuje silniki Mirandy tak, aby mogły wykonać wielokrotne spalanie podczas jednego lotu, co będzie potrzebne do lądowania z napędem. Inżynierowie testują konstrukcje kompozytowe Mirandy, aby upewnić się, że wytrzymają wielokrotne starty i lądowania, w tym ciepło występujące podczas ponownego wejścia w atmosferę.

„Nie wiem, jak dotrzymać tempa startu, lecieć tak szybko, jak potrzebujemy, przy rozsądnych kosztach i w taki sposób, abyśmy po drodze nie wyrządzili planecie więcej szkód. można to osiągnąć bez konieczności ponownego użycia” – powiedział Weber.