23 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Eksperci ujawniają, co oznacza sprzedaż bitcoinów Tesli o wartości 936 mln USD

Eksperci ujawniają, co oznacza sprzedaż bitcoinów Tesli o wartości 936 mln USD

Eksperci z branży kryptograficznej są w dużej mierze niewzruszeni decyzją Tesli o sprzedaży 75% swoich bitcoinów (BTC), twierdząc, że jest to dość typowa strategia poprawy przepływu środków pieniężnych przez firmy w okresie spowolnienia gospodarczego.

W środę producent samochodów elektrycznych ujawnił, że w drugim kwartale sprzedał 75% swoich udziałów w bitcoinach, dodając 936 milionów dolarów w gotówce do swojego bilansu.

Podczas telekonferencji dyrektor generalny Tesli Elon Musk zauważył, że sprzedaż „nie powinna być postrzegana jako osąd w sprawie Bitcoina”, wyjaśniając, że ruch ten był spowodowany problemami z płynnością, biorąc pod uwagę trwającą blokadę Covid w Chinach.

„Powodem, dla którego sprzedaliśmy część naszych portfeli bitcoinów, było to, że nie byliśmy pewni, kiedy blokady Covid w Chinach złagodzą. Dlatego ważne było dla nas, aby zmaksymalizować naszą pozycję gotówkową.”

„Z pewnością jesteśmy otwarci na zwiększenie naszych zasobów bitcoinów w przyszłości”.

Zapytany przez inwestorów podczas wezwania do uzyskania zarobków, czy postrzega Bitcoina jako aktywa długoterminowe, Musk powiedział, że kryptowaluta była „obok siebie” głównym celem Tesli, którym jest „przyspieszenie nadejścia stabilnej energii”.

„Kryptowaluta nie jest czymś, o czym często myślimy” – powiedział.

Marcus Thielen, dyrektor ds. inwestycji w IDEG z siedzibą w Singapurze, zarządzający aktywami cyfrowymi, powiedział Cointelegraph, że Tesla prawdopodobnie sprzeda swój bitcoin, ponieważ „był postrzegany jako odwrócenie uwagi od podstawowej działalności”.

„Nie zdziwiłbym się, gdyby Tesla nadal skubał bitcoin, gdy bitcoin się ustabilizował, w przeciwnym razie sprzedałby się w 100%”.

Kylie Purcell, ekspertka ds. handlu akcjami w wyszukiwarce, wyjaśniła, że ​​producent samochodów elektrycznych nie był osamotniony w swojej decyzji o „wspieraniu go gotówką”.

Zauważyła, że ​​„świat zmierza w kierunku spowolnienia gospodarczego i prawdopodobnie recesji, nie jest niczym niezwykłym, że inwestorzy i firmy przenoszą kapitał z bardziej niestabilnych aktywów na waluty fiducjarne”.

READ  Były szef Tata Sons Cyrus Mistry ginie w wypadku samochodowym

Dodała również, że choć cena bitcoina spadła po ogłoszeniu, pojawiły się już oznaki ożywienia.

W środę Bitcoin spadł o około 2,6% po ogłoszeniu Tesli i powrócił do 23 299 USD w momencie pisania tego tekstu – zbliżając się do jednomiesięcznego maksimum, co oznacza, że ​​społeczność kryptograficzna mogła nie być zbyt zaniepokojona ogłoszeniem.

Stłumiona reakcja na sprzedaż różniła się od ogłoszenia w lutym zeszłego roku, że Telsa zebrała 1,5 miliarda dolarów w BTC, aby dodać je do swojego bilansu i planuje zaakceptować Bitcoin jako zapłatę za niektóre produkty (chociaż zostało to później anulowane).

Wiadomość z tamtych czasów sprawiła, że ​​cena Bitcoina natychmiast wzrosła do 3000 USD, wysyłając kryptowalutę do Nowy haj w historii ponad 43 000 $.

Związane z: Cena bitcoina spada poniżej 23 000 USD po tym, jak raport o zarobkach ujawnia, że ​​Tesla sprzedała 75% swoich bitcoinów

Tommy Hunan, szef ds. Partnerstw strategicznych w Swyftx, powiedział Cointelegraph, że decyzja Tesli o zakupie Bitcoina w zeszłym roku była „tak ważnym momentem, jak można sobie wyobrazić dla aktywów cyfrowych”.

„To prawie dało innym firmom pozwolenie na umieszczenie kryptowaluty w swoich bilansach i od tego momentu widzieliśmy wielu dużych inwestorów instytucjonalnych, a także małe i średnie firmy”.

„Musk powiedział, że wyprzedaż nie była osądem na temat Bitcoina, tylko grą pieniężną, a rynek wydaje się wierzyć w to. Cena Bitcoina ustabilizowała się w ciągu ostatnich 24 godzin i bylibyśmy zaskoczeni, gdyby inne ważne inwestorzy poszli w ich ślady, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną cenę waluty Bitcoin.

READ  Gospodarka Wielkiej Brytanii skurczy się w 2023 r., ryzyko „straconej dekady”: CBI