Szczerze, wiadomość nie była wielką niespodzianką.
W środę J.D. Power opublikował swoje coroczne badanie na temat stosunku pasażerów do lotnisk w USA i Kanadzie. Większość lotnisk radzi sobie w tym roku gorzej niż w ubiegłym, ale międzynarodowy port lotniczy St. Louis Lambert radzi sobie gorzej niż większość.
Lambert zajął 23 miejsce na liście 27 portów lotniczych pod względem wielkości – od 10 mln do 32,9 mln pasażerów rocznie.
Różnica, według Michaela Taylora, analityka w JD Power, który specjalizuje się w podróżach, hotelarstwie i handlu detalicznym, polega na inwestycji. Lotniska, które wydały nawet kilka miliardów dolarów na ulepszenia, radzą sobie dobrze.
Lambert jeszcze tego nie zrobił, ale ma plan na wprowadzenie zmian w przyszłości.
Według otwartej prezentacji, która odbyła się w maju, przed pandemią koronawirusa Lambert widział około 16 milionów pasażerów. Do 2040 r. spodziewasz się 21 milionów pasażerów lub więcej, albo zabierze milion.
Ludzie czytali też…
Tak więc problemy z tłumem – czekaniem, kolejkami i parkowaniem – będą się tylko pogłębiać, jeśli lotnisko nie będzie w stanie się rozwinąć.
Plan generalny lotniska proponuje obecnie dodanie przestrzeni do istniejącego Terminalu 1, aby stworzyć jedną, znacznie rozbudowaną lokalizację dla wszystkich lotów, w tym co najmniej 10 nowych bramek. Inne proponowane zmiany obejmują szerszą halę, ulepszony punkt kontroli bezpieczeństwa, mniej zagmatwany system tras na lotnisko i wiele innych.
Podczas prezentacji w maju, aby omówić ten plan, przedstawiciele lotniska przyznali, że występują problemy z tłumami — i oczekiwaniem, kolejkami i parkowaniem. Zwrócili uwagę na pewne wyjątkowe wyzwania logistyczne w radzeniu sobie z tymi problemami.
Bezpośrednio przed lotniskiem przebiega droga międzystanowa 70, co uniemożliwia ekspansję na południe. Dostęp można poprawić poprzez przeniesienie dróg dojazdowych, ale wszelkie zmiany muszą być starannie zaplanowane, aby uniknąć negatywnego wpływu na sąsiednie społeczności.
Lotnisko zrobiło już wystarczająco dużo tego w przeszłości. Podobno dlatego tak bardzo stara się nie robić tego ponownie teraz.
W ankiecie poproszono ponad 26 000 podróżnych o ocenę lotnisk, które odwiedzili w ciągu ostatnich 30 dni. Sześć kategorii, w których musieli dokonać oceny, to, w porządku malejącym według ważności, terminale, przyloty i odloty z lotniska, odbiór bagażu, kontrola bezpieczeństwa, odprawa i kontrola bagażu oraz opcje żywności i napojów oraz sprzedaży detalicznej.
Lambert strzelił w dolnej trzeciej lub czwartej kwarcie w każdej kategorii.
Taylor powiedział, że zmieniły się oczekiwania pasażerów wobec lotnisk. Lotniska były kiedyś po prostu funkcjonalne, miejsca, do których ludzie wsiadali lub wysiadali z samolotów.
Ale teraz, powiedział, są raczej celem samym w sobie. Wraz ze wzrostem opóźnień i dłuższym oczekiwaniem na połączenia podróżni spędzają więcej czasu na lotniskach i chcą się bawić.
Powiedział, że lotniska, które osiągają dobre wyniki w ankietach satysfakcji, są zwykle otwarte i dobrze wentylowane. Są bardziej jak centrum handlowe. Mają duży wybór opcji jedzenia i napojów, a także sklepy detaliczne o różnych zainteresowaniach.
Powiedział, że najlepiej byłoby, gdyby lotniska miały mieszankę popularnych krajowych sieci restauracji (Lambert ma Burger King, pizzerię California i Chili’s, ale nie McDonald’s czy KFC) i lokalnych restauracji, aby nadać lotnisku lokalną tożsamość.
Powiedziałem mu, że Lambert dobrze sobie radzi. Chociaż na lotnisku nie ma tak wielu miejsc do jedzenia, jak niektóre inne, większość restauracji jest lokalna: The Pasta House, Mike Shannon’s Grill, Three Kings (i jej meksykańska filia Tres Reyes), Schlafly, Urban Chestnut i wiele innych. więcej Anheuser-miejsc Busch i więcej.
Ale dla ludzi, którzy tu nie mieszkają, żaden z nich nie mówi szczególnie dobrze o St. Louis. Możesz zjeść ciastka krabowe w Baltimore i grillować w Dallas. Ale tylko mieszkańcy St. Louis wiedzą, co to znaczy zamówić tosty w Pasta House na lotnisku.
More Stories
Akcje Nvidii spadają z powodu spowolnienia wzrostu i obaw związanych z produkcją NVIDIA
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Yelp pozywa Google za naruszenie przepisów antymonopolowych