24 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Części rzeki Bałkany stają się pływającym wysypiskiem śmieci

Części rzeki Bałkany stają się pływającym wysypiskiem śmieci

VISEGRAD, Bośnia i Hercegowina (AP) — Tony odpadów są zrzucane na źle zorganizowane wysypiska śmieci na brzegach rzek lub bezpośrednio do dróg wodnych przepływających przez trzy kraje, które ostatecznie piętrzą się za barierą śmieci na rzece Drinie we wschodniej Bośni podczas deszczowej pogody zimą i wczesnym rankiem zima. fontanna.

W tym tygodniu barierą jest po raz kolejny zewnętrzna krawędź ogromnego pływającego wysypiska wypełnionego plastikowymi butelkami, zardzewiałymi beczkami, zużytymi oponami, sprzętem AGD, drewnem wyrzuconym na brzeg i innymi śmieciami zebranymi przez rzekę z jej dopływów.

Lokalni działacze na rzecz ochrony środowiska narzekają, że ogrodzenie rzeki wzniesione przez bośniacką elektrownię wodną, ​​kilka kilometrów w górę rzeki od tamy w pobliżu Wyszehradu, zmieniło miasto w niechętne regionalne wysypisko śmieci.

Ulewne deszcze i wyjątkowo ciepła pogoda w ciągu ostatniego tygodnia spowodowały wylanie kilku rzek i strumieni w Bośni, Serbii i Czarnogórze, powodując powodzie w okolicznych obszarach i zmuszając dziesiątki ludzi do opuszczenia swoich domów. W piątek w wielu regionach spadły temperatury, ponieważ deszcz zamienił się w śnieg.

„W ostatnich dniach widzieliśmy ulewne deszcze i powodzie oraz ogromny odpływ wody z (dopływów Driny w) Czarnogórze, który na szczęście teraz się cofa” – powiedziała Diane Fortola z grupy ekologicznej Eco Centar Visegrad.

„Niestety, ogromny napływ śmieci nie ustał” – dodał.

Rzeka Drina płynie 346 kilometrów (215 mil) od północno-zachodnich gór Czarnogóry przez Serbię i Bośnię. Niektóre z jej dopływów znane są ze szmaragdowego koloru i oszałamiającej scenerii. Odcinek wzdłuż granicy między Bośnią i Serbią słynie z krokwi, kiedy nie jest „sezon śmieci”.

Fertola powiedział, że szacunkowo 10 000 metrów sześciennych (ponad 353 000 stóp sześciennych) odpadów zgromadziło się za barierą odpadów na rzece Drina w ostatnich dniach. Taka sama kwota została wycofana w ostatnich latach z tego obszaru rzeki.

Wywóz śmieci trwa średnio do sześciu miesięcy. Trafia na wysypisko komunalne w Wyszegradzie, które, jak powiedział Fertola, „nie ma nawet wystarczającej pojemności, aby poradzić sobie z[miejskimi]odpadami komunalnymi”.

„Pożary na (miejskim) wysypisku zawsze płoną” – powiedział, opisując panujące tam warunki jako „nie tylko wielkie zagrożenie dla środowiska i zdrowia, ale także wielkie zawstydzenie dla nas wszystkich”.

Po dziesięcioleciach wyniszczających wojen lat 90., które towarzyszyły rozpadowi Jugosławii, Bałkany pozostawały w tyle za resztą Europy pod względem gospodarczym i ochrony środowiska.

Kraje regionu poczyniły niewielkie postępy w budowaniu wydajnych i bezpiecznych dla środowiska systemów unieszkodliwiania odpadów, pomimo starania o członkostwo w UE i przyjęcia niektórych przepisów i regulacji UE.

Nieautoryzowane wysypiska rozsiane są po wzgórzach i dolinach w całym regionie, podczas gdy śmieci wiszą na drogach, a plastikowe torby wiszą na drzewach.

Oprócz zanieczyszczenia rzek wiele krajów Bałkanów Zachodnich cierpi z powodu innych problemów środowiskowych. Jednym z najbardziej palących jest niezwykle wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza, który dotyka wiele miast w regionie.

„Ludzie muszą się obudzić na takie problemy” – powiedział mieszkaniec Wyszehradu Rados Brekalović.