15 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Co spowodowało katastrofę lotniczą Buddy'ego Holly'ego 65 lat temu

Co spowodowało katastrofę lotniczą Buddy'ego Holly'ego 65 lat temu

Wielu śpiewa o „dniu, w którym umarła muzyka” 3 lutego 1959 roku, kiedy w katastrofie lotniczej zginęli Buddy Holly, Ritchie Valens i J.B. „Big Bopper” Richardson.

Don McLean ukuł to określenie w swoim przeboju „American Pie” z 1971 roku. Piosenka opowiadająca o schyłku lat 60. XX wieku zaczyna się od śmierci trzech młodych muzyków, co oznacza „szczęśliwy koniec lat pięćdziesiątych” – powiedział. magazynu Forbes.

Śledczy sugerują, że przyczyną wypadku, który odcisnął tragiczne piętno na historii muzyki, były szybko zmieniające się zimowe warunki atmosferyczne, o których niedoświadczony pilot nie został poinformowany.

„Uważa się, że wkrótce po starcie pilot Peterson wleciał w całkowicie ciemny obszar bez wyraźnego horyzontu; warunki śniegowe i brak widocznego horyzontu naziemnego zmusiły go do polegania wyłącznie na przyrządach latających” – oskarżona Komisja Aeronautyki Cywilnej z dochodzeniem w sprawie wypadku, napisał: Samolot i jego prowadzenie.

Ciężka podróż autobusem podczas trasy Winter Dance Party i muzycy zachorują

Muzycy właśnie zakończyli część trasy koncertowej „Winter Dance Party” w sali Surf Ballroom w Clear Lake w stanie Iowa wieczorem 2 lutego.

24-dniowa trasa rozpoczęła się w Milwaukee w stanie Wisconsin oraz w środku zimy przez Wisconsin, Minnesota i Iowa.

„Organizacyjnie trasa była kompletną katastrofą. Występy często odbywały się setki mil od siebie, podczas jednej z najbardziej śmiercionośnych zim na Środkowym Zachodzie od dziesięcioleci, i korzystano z najgorszego dostępnego środka transportu”. Lokalizacja sali tanecznej. „Muzycy stłoczyli się w wietrznym autobusie, aby występować w salach tanecznych i małych teatrach, a 1 lutego Carl Bunch (perkusista Holly) wyszedł z odmrożonymi stopami”.

Taylor Swift w tym sezonie cierpi na złą pogodę na swoich koncertach

Według brytyjskiej gazety Holly, 22-letnia przewodnicząca trasy, miała dość zepsutych autobusów w ujemnych temperaturach i wynajęła czteromiejscowy samolot, aby dostać się na występ następnego wieczoru w Moorhead w stanie Minnesota. gazeta „Daily Mail”. Protokół wypadku wydany przez Radę Lotnictwa Cywilnego. Najbliższym lotniskiem było Fargo w Północnej Dakocie.

Muzyk poprosił o dołączenie gitarzystę Tommy'ego Alsopa i basistę Waylona Jenningsa. W trasie uczestniczyli Valens, Richardson, Dion, Belmont, Frankie Sardou, Jennings, Alsop i Punch.

Jak podaje brytyjski Daily Mail, 17-letni Valens nigdy wcześniej nie leciał małym samolotem i poprosił Allsoppa, aby zajął jego miejsce. Encyklopedia historii i kultury Oklahomy. Obaj rzucili monetą i Valens „zdobył” miejsce.

Z raportu wynika, że ​​Jennings ustąpił swoje miejsce Richardsonowi, który chorował na grypę. powiedział Jennings Galeria sław muzyki country Że jego ostatnia rozmowa z Holly zawsze będzie go prześladować, mimo że te słowa były żartem.

Kiedy Jennings mówi Holly, że nie będzie go w samolocie, Holly mówi: „Mam nadzieję, że twój cholerny autobus znowu zamarznie”.

„Mam nadzieję, że twój pierwszy samolot się rozbije” – odpowiedział Jennings.

Jak oglądać Fox Weather

– Pogarszające się zimowe warunki pogodowe

Holly, Valens i Richardson przybyli na lotnisko tuż po 1:30. Temperatura powietrza na lotnisku Mason City w stanie Iowa wynosiła 15 stopni, a w porywach wiatru osiągał prędkość około 36 mil na godzinę. Z raportu wynika, że ​​zimny front nadciągnął z zachodniej Minnesoty przez Nebraskę, a następnie przez Dakotę Północną. Fronty poprzedził rozległy śnieg, któremu towarzyszył porywisty wiatr.

„Temperatura i wilgotność były takie, że na trasie występował lód, a w chmurach występowały umiarkowane lub obfite opady” – czytamy w raporcie.

Kontrolerzy ruchu lotniczego przekazali raporty pogodowe 21-letniemu pilotowi Rogerowi Petersonowi kilka razy od 17:30 do startu. Pilot latał przez około pięć lat jako pilot kontraktowy i instruktor lotu w firmie będącej właścicielem samolotu, na której czele stał Hubert Dwyer.

„Był młodym, żonatym mężczyzną, który zbudował swoje życie wokół latania” – czytamy w raporcie z wypadku.

Dwóch obserwatorów dostarczyło Petersonowi raporty pogodowe, które obejmowały warunki w Mason City i Fargo, a także jeden punkt orientacyjny. Niestety Urząd ds. Broni Jądrowej wydał w nocy „ostrzeżenia błyskawiczne”, wskazując, że warunki się pogarszają.

READ  Były gwiazdor „American Pickers”, Frank Fritz, trafia do szpitala z udarem mózgu – termin

Czy każdy samolot wymaga odladzania? Środki bezpieczeństwa nie zawsze były standardem

„Żaden z dzwoniących nie przypomina sobie, aby zwracał uwagę pilota Petersona na te natychmiastowe ostrzeżenia. Pan Dwyer powiedział, że kiedy towarzyszył pilotowi Petersonowi do ATCS (Służba Kontroli Ruchu Lotniczego), nie przekazano im żadnych informacji wskazujących, że wystąpią warunki pogodowe podczas lotu według wskazań przyrządów wzdłuż drogi.”

Peters uzyskał certyfikat wyłącznie w zakresie przepisów dotyczących lotów z widocznością lub bezchmurnej pogody, a nie przepisów dotyczących lotów według wskazań przyrządów, do latania w chmurach. Zdał pisemny egzamin w locie według wskazań przyrządów, ale dziewięć miesięcy przed wypadkiem nie zdał praktycznego egzaminu w locie. Zarejestrował 52 godziny szkolenia instrumentalnego, z których wszystkie odbyły się przy użyciu tradycyjnego instrumentu sztucznego horyzontu, horyzontu żyroskopowego.

Żyroskopowy horyzont, zwany obecnie wskaźnikiem położenia przestrzennego, pokazuje pilotowi, czy leci równolegle do ziemi, w górę czy w dół. Wskaźnikiem na nieszczęsnym Beechcraft Bonanza był wskaźnik innego typu – żyroskop położenia. Według raportu z wypadku „jest to dokładne przeciwieństwo tego, co przedstawia tradycyjny sztuczny horyzont”.

W raporcie wskazano, że ATCS był odpowiedzialny za dostarczenie pilotowi wszystkich dostępnych informacji i interpretację danych, jeśli został o to poproszony.

„W Mason City w momencie startu barometr obniżał się, sufit i widoczność były słabe, zaczynał padać lekki śnieg, a wiatry i porywy przyziemne były tak silne, że można było rozsądnie spodziewać się złej pogody podczas startu ”- czytamy dalej. Lot szacowany jest na dwie godziny.

Część analityczna raportu z wypadku przedstawia tragiczny obraz.

„Istnieją dowody na to, że informacje o pogodzie składały się wyłącznie z aktualnych odczytów pogody na stacji na trasie oraz prognozy stacji dla miejsca docelowego” – czytamy w raporcie. „Brak komunikacji, który zwróci uwagę pilota na te ostrzeżenia i podkreśli ich znaczenie, może z łatwością doprowadzić pilota do niedoszacowania powagi warunków pogodowych”.

Kontroler ruchu lotniczego i Dwyer widzieli start samolotu około 1 w nocy. Dwyer powiedział śledczym, że samolot wystartował normalnie i wzniósł się. Po około 5 milach podświetlony ogon samolotu stopniowo opadł, a następnie zniknął.

Służby lotnicze próbowały skontaktować się z pilotem drogą radiową, ale nie otrzymały żadnej odpowiedzi.

Kolizja

Dopiero o 9 rano, kiedy Dwyer leciał nad głową w poszukiwaniu samolotu, znalazł go pod 4-centymetrową warstwą śniegu. Części zostały rozrzucone na odległość 150 metrów w odległym polu, a główny wrak leżał na płocie z drutu kolczastego. Pilota odnaleziono w samolocie, ale trzej muzycy zostali wyeliminowani.

Śledczy znaleźli dowody na to, że samolot był przystosowany do przelotu i lotu z odpowiednio dużą prędkością, 165–270 mil na godzinę. Jednak w momencie uderzenia samolot opadał z prędkością 3000 stóp na minutę i prostopadle do ziemi.

W raporcie koronera stwierdzono, że samolot wpadł w poślizg i/lub przetoczył się na odległość 570 stóp, zanim został zatrzymany przez płot.

„Kształt masy gruzu przypominał kulę, której jedno skrzydło wystało ukośnie z jednej strony” – stwierdził raport koronera.

W analizie wykazano, że porywiste wiatry i turbulencje spowodowałyby zmienność prędkości wznoszenia i zakrętów „w takim stopniu, że interpretacja tych przyrządów pod kątem kontroli położenia przestrzennego byłaby trudna dla niedoświadczonego pilota, takiego jak Peterson”.

„Możliwe, że stracił orientację i myślał, że wykonuje zakręt wspinający się, podczas gdy w rzeczywistości wykonywał zakręt w dół” – podsumowano w raporcie.

Koroner powiedział, że części każdego ciała zostały zamrożone w ciągu 10 godzin ekspozycji w temperaturze około 18 stopni. Kierownik lotu musiał początkowo zidentyfikować każde ciało na podstawie ubioru.

Czy Taylor Swift uda się z koncertu Tokyo Eras na Super Bowl? W jaki sposób strumień odrzutowy może skrócić czas podróży?

Maria Elena Holly powiedziała… Australijski przegląd finansowyDowiedziałem się o tym 60 lat po wypadku z telewizji. Szok spowodował, że poroniła wraz z mężem 6-miesięczny płód. Przegapiła pogrzeb.

W recenzji napisano, że miała wziąć udział w trasie, ale odwołała ją, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży. Powiedziała, że ​​boi się małych samolotów i że gdyby była z nim, nigdy by nie wsiadł do samolotu.