23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Brytyjska para królewska wyrusza na wycieczkę po Karaibach po proteście w Belize

Brytyjska para królewska wyrusza na wycieczkę po Karaibach po proteście w Belize

BELIZE CITY (Reuters) – Brytyjski książę William i jego żona Kate przybyli do Belize w sobotę na tygodniową wycieczkę po Karaibach, szwankowaną lokalnym protestem, zanim się zaczął, w związku z rosnącą kontrolą powiązań kolonialnych Imperium Brytyjskiego z regionem.

Przybycie księcia i księżnej Cambridge zbiega się z obchodami 70. rocznicy zasiadania na tronie królowej Elżbiety i następuje prawie cztery miesiące po tym, jak Barbados przegłosował republikę, zrywając więzi z monarchią, ale pozostając częścią kierowanej przez Brytyjczyków Wspólnoty Narodów. Narody.

Trzy miniaturowe armaty zasalutowały parze, gdy ich samolot wylądował w Belize City, zanim orkiestra wojskowa zagrała hymny narodowe Belize i Wielkiej Brytanii na przyjęciu powitalnym, które trzymało media z daleka.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

William przeprowadził inspekcję straży honorowej, podczas gdy zespół grał lokalną piosenkę kreolską „Ding Ding Walla”, a następnie wyruszył z żoną na spotkanie z premierem Johnem Briceno.

Briceno powiedział później Reuterowi, że książę i księżna są „podekscytowani tym, że są tutaj w Belize i jesteśmy zachwyceni, że ich mamy”, dodając: „Życzymy im owocnej i niezapomnianej wizyty”.

Para ma pozostać w Belize, dawniej brytyjskim Hondurasie, do wtorkowego poranka. W przeddzień ich wyjazdu odwołano zaplanowaną na niedzielę imprezę, gdy kilkudziesięciu mieszkańców wsi zorganizowało protest.

Mieszkańcy Indian Creek, rdzennej wioski Majów w południowym Belize, powiedzieli, że byli zirytowani, że helikopter pary królewskiej otrzymał pozwolenie na lądowanie na lokalnym boisku piłkarskim bez uprzedniej konsultacji. Czytaj więcej

Wioska jest w sporze o ziemię z Fauna & Flora International (FFI), grupą ochronną wspieraną przez rodzinę królewską, wywołując niechęć do osad terytorialnych z czasów kolonialnych, wciąż kwestionowanych przez rdzennych grup.

Rząd Belizean poinformował, że zamiast tego planowana jest wizyta w innym miejscu. Pałac Kensington potwierdził w oświadczeniu, że harmonogram zostanie zmieniony z powodu „drażliwych kwestii” związanych ze społecznością Indian Creek.

W oświadczeniu FFI poinformowała, że ​​w grudniu 2021 r. kupiła ziemię w pobliskim Boden Creek od prywatnych właścicieli i że będzie chronić przyrodę tego obszaru, jednocześnie wspierając tradycyjne źródła utrzymania i prawa lokalnych mieszkańców.

Nie odnosząc się bezpośrednio do sporu, FFI oświadczyła, że ​​kupiła grunt w interesie integralności środowiskowej obszaru, społeczności mieszkańców i Belize jako całości oraz zobowiązała się do utrzymania „otwartego i ciągłego dialogu” z lokalną społecznością.

Po Belize książę i księżna mają odwiedzić Jamajkę i Bahamy. Planowane są spotkania i różne wydarzenia z politykami i szeregiem przywódców obywatelskich.

Dickie Arbiter, sekretarz prasowy królowej Elżbiety w latach 1988-2000, określił tę trasę jako wizytę dobrej woli, która powinna tymczasowo zwiększyć popularność rodziny.

Powiedział, że dzisiaj wielu ludzi w byłych koloniach postrzega monarchię jako anachronizm, który należy porzucić. Spodziewał się jednak, że niewiele się zmieni, dopóki Elżbieta pozostanie na tronie.

„Rodzina królewska jest pragmatyczna” – powiedział. „Wie, że nie może patrzeć na te kraje jak na kraje świata w nieskończoność i jeden dzień”.

popularna opinia

Dyskusje na temat prześladowań z czasów kolonialnych, w tym możliwe odszkodowania dla potomków niewolników na Jamajce, mogą skłonić więcej stanów do naśladowania ostatniego posunięcia Barbadosu. Czytaj więcej

Caroline Cooper, emerytowana profesor Uniwersytetu Indii Zachodnich, powiedziała, że ​​wizyta pary królewskiej raczej nie zniechęci Jamajki do wyboru statusu republiki.

„Myślę, że jest fala opinii publicznej przeciwko monarchii” – powiedziała.

Niektórzy mieszkańcy Belize, które uzyskały niepodległość od Wielkiej Brytanii dopiero w 1981 roku, ciepło mówią o pozostaniu w owczarni.

„Myślę, że to dla nich świetna okazja, aby docenić wielokulturowość tego kraju, naturalne atrakcje i cieszyć się naszymi kulinarnymi praktykami” – powiedziała Jocelyn Ramirez, menedżer w dystrykcie Cayo w zachodniej części Belize.

Inni są mniej entuzjastyczni.

Alan McCoy, mechanik z Belize City, powiedział, że „nie przejmował się zbytnio” rodziną królewską.

– Nie są lepsi od nas – powiedział.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

Dodatkowa reportaż autorstwa Jose Sancheza w Belize City Dodatkowa reportaż autorstwa Dave’a Grahama, Kate Chapel i Cassandry Garrison; Edytowanie przez Davida Allera Garcia, Edmunda Kellmana, Frances Kerry, Diane Kraft i Jonathana Otisa

Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.