14 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Blinken spotyka się z chińskim ministrem spraw zagranicznych, ponieważ Stany Zjednoczone mają nadzieję otworzyć kanały komunikacji, aby uniknąć starcia militarnego

Blinken spotyka się z chińskim ministrem spraw zagranicznych, ponieważ Stany Zjednoczone mają nadzieję otworzyć kanały komunikacji, aby uniknąć starcia militarnego

policja miejska Antoni Blinken Niedziela Rozpoczął dwa dni rozmów dyplomatycznych na wysokim poziomie W Pekinie w celu próby złagodzenia wybuchowych napięć między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, które doprowadzają wielu ludzi na całym świecie do krawędzi.

Blinken otworzył swój program spotkaniem z chińskim ministrem spraw zagranicznych Chen Gangiem w celu przeprowadzenia szerokiej dyskusji, po której odbył się roboczy obiad. W poniedziałek przeprowadzi dodatkowe rozmowy z Chenem, a także czołowym chińskim dyplomatą Wang Yi i prawdopodobnie prezydentem Xi Jinpingiem.

Urzędnik w pokoju powiedział Margaret Brennan z CBS News, że obie strony zgadzają się, że chcą zatrzymać spadkową spiralę w związku, ale jasne jest, że pozostają głębokie nieporozumienia.

Wyżsi urzędnicy Departamentu Stanu powiedzieli dziennikarzom, że spotkanie trwało pięć i pół godziny, po czym nastąpiła dwugodzinna kolacja. Urzędnicy powiedzieli, że obie strony były „bardzo bezpośrednie i szczere” i obie wyraziły pragnienie „stabilnych relacji”.

Urzędnicy powiedzieli, że początkowymi celami podróży Blinkena było przywrócenie kanałów komunikacji wysokiego szczebla; Wyrażanie szczerych poglądów i badanie potencjalnych obszarów współpracy. „Poczyniliśmy postępy we wszystkich trzech z tych celów… omówiliśmy prawie całe nabrzeże relacji” – powiedzieli.

Pekin chce napływu inwestycji, ponieważ jego gospodarka zwalnia, a także odpowiada na ich obawy związane z niedawną decyzją administracji Bidena o odcięciu sprzedaży niektórych wysokiej klasy chipów komputerowych.

Wyżsi urzędnicy Departamentu Stanu powiedzieli, że obie strony były „wyjątkowo przygotowane” i odbyły „prawdziwą rozmowę”.

Urzędnicy nie potwierdzili, czy Blinken spotka się z Xi w Pekinie, ani czy podczas podróży zostanie ogłoszone spotkanie na szczeblu prezydenckim.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken spaceruje z chińskim ministrem spraw zagranicznych Chen Gangiem w Diaoyutai State Guest House w Pekinie, Chiny, 18 czerwca 2023 r.

Leah Mellis/Reuters


Blinken spotka się w poniedziałek z amerykańskimi firmami z branży opieki zdrowotnej, motoryzacyjnej i rozrywkowej, a także z programami wymiany absolwentów. Przed wyjazdem do Londynu zorganizuje także indywidualną konferencję prasową.

Pomimo obecności Blinkena w chińskiej stolicy, szanse na jakikolwiek znaczący przełom są niewielkie, ponieważ i tak już napięte stosunki stają się coraz bardziej napięte w ostatnich latach. Wrogość i oskarżenia stale eskalowały z powodu serii sporów, które mają reperkusje dla globalnego bezpieczeństwa i stabilności.

Blinken jest najwyższym rangą urzędnikiem USA, który odwiedził Chiny od czasu objęcia urzędu przez prezydenta Joe Bidena i pierwszym sekretarzem stanu, który odbył tę podróż od pięciu lat.

Pan Biden i pan Xi zgodzili się na wyjazd Blinkena już na zeszłorocznym spotkaniu na Bali. Nastąpiło to w ciągu jednego dnia w lutym, ale zostało opóźnione przez zamieszanie dyplomatyczne i polityczne wywołane odkryciem tego, co według Stanów Zjednoczonych jest Chiński balon szpiegowski Latanie po Stanach Zjednoczonych, które zostało zestrzelone.

Lista potencjalnych nieporozumień i punktów spornych jest długa i rozciąga się od handlu z Tajwanem, sytuacji w zakresie praw człowieka w Chinach i Hongkongu, po chińskie wpływy militarne na Morzu Południowochińskim i wojnę rosyjską na Ukrainie.

Blinken będzie też naciskać na Chińczyków, by uwolnili przetrzymywanych obywateli USA i podjęli kroki w celu ograniczenia produkcji i eksportu prekursorów fentanylu, które podsycają kryzys opioidowy w USA.

Urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że Blinken podniesie każdy z tych punktów, chociaż żadna ze stron nie wykazała żadnej skłonności do wycofania się ze swoich ugruntowanych od dawna stanowisk.

Na krótko przed wyjazdem Blinken podkreślił znaczenie ustanowienia i utrzymania lepszych linii komunikacyjnych między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Powiedział dziennikarzom, że Stany Zjednoczone chcą się upewnić, że „konkurencja, którą mamy z Chinami, nie przeradza się w konflikt” z powodu możliwych do uniknięcia nieporozumień.

Blinken powiedział w piątek, że pan Biden i pan Xi zobowiązali się do poprawy komunikacji „szczególnie po to, abyśmy mogli upewnić się, że komunikujemy się tak jasno, jak to możliwe, aby uniknąć potencjalnych nieporozumień i nieporozumień”.

Xi zasugerował możliwą chęć zmniejszenia napięć, mówiąc podczas piątkowego spotkania ze współzałożycielem Microsoftu, Billem Gatesem, że Stany Zjednoczone i Chiny mogą współpracować dla „korzyści naszych dwóch krajów”.

„Wierzę, że podstawą stosunków chińsko-amerykańskich są ludzie” – powiedział Xi Gatesowi. „Dzięki obecnej sytuacji globalnej możemy prowadzić różne działania, które przynoszą korzyści naszym krajom, mieszkańcom naszych krajów i całej rasie ludzkiej”.

Biden powiedział dziennikarzom Białego Domu w sobotę, że „ma nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy ponownie spotkam się z Xi i porozmawiam o uzasadnionych różnicach między nami, ale także o tym, jak… dogadujemy się”.

Okazją do takiego spotkania może być wrześniowe spotkanie przywódców G20 w New Delhi oraz listopadowy szczyt Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku w San Francisco, którego gospodarzem są Stany Zjednoczone.

Od odwołania podróży Blinkena w lutym, było kilka głośnych zobowiązań. Szef CIA William Burns udał się w maju do Chin, podczas gdy chiński minister handlu udał się do Stanów Zjednoczonych, a doradca Bidena ds. Bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan spotkał się z Wangiem w Wiedniu w maju.

Ale były one przerywane wybuchami gniewnej retoryki z obu stron na temat Cieśniny Tajwańskiej, ich szerszych intencji w Indo-Pacyfiku i odmową potępienia przez Chiny Rosji za wojnę z Ukrainąoraz zarzuty USA z Waszyngtonu, że Pekin próbuje zwiększyć swoje możliwości inwigilacji na całym świecie, w tym na Kubie.

A na początku tego miesiąca minister obrony Chin odrzucił prośbę sekretarza obrony USA Lloyda Austina o zorganizowanie spotkania w kuluarach seminarium na temat bezpieczeństwa w Singapurze, na znak ciągłego niezadowolenia.

Austin powiedział w piątek, że jest przekonany, że on i jego chiński odpowiednik spotkają się „kiedyś, ale jeszcze tam nie jesteśmy”.

Podkreślając trudności, Chiny odrzuciły jako „naciągane i nieprofesjonalne” raport amerykańskiej firmy zajmującej się bezpieczeństwem, w której hakerzy powiązani z Chinami obwiniali hakerów powiązanych z Chinami za ataki na setki agencji publicznych, szkół i innych celów na całym świecie.

Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych powtórzył oskarżenia, że ​​Waszyngton przeprowadza ataki hakerskie i skarżył się, że branża cyberbezpieczeństwa rzadko o nich informuje.

Podobna reakcja nastąpiła wcześniej w tym tygodniu, kiedy Chiny powiedziały, że Chen odbył rozmowę telefoniczną z Blinkenem, wzywając Stany Zjednoczone do poszanowania „podstawowych obaw Chin”, takich jak kwestia autonomii Tajwanu, zaprzestania ingerowania w wewnętrzne sprawy Chin i zaprzestania szkodzenia suwerenności Chin. Chiny i ich interesy w zakresie bezpieczeństwa i rozwoju w imię konkurencji.

Tymczasem doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych, Japonii i Filipin odbyli w piątek pierwsze wspólne rozmowy i zgodzili się zacieśnić między sobą współpracę obronną, aby przeciwdziałać rosnącym wpływom i ambicjom Chin.

Zbiega się to w czasie z podpisaniem przez administrację Bidena umowy z Australią i Wielką Brytanią na dostawy okrętów podwodnych o napędzie atomowym, a Chiny szybko rozszerzają swoją obecność dyplomatyczną, zwłaszcza w krajach wyspiarskich Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku, gdzie otworzyły lub mają plany otwarcie co najmniej pięciu nowych ambasad w ciągu najbliższego roku.

Umowa jest częścią 18-miesięcznego partnerstwa nuklearnego, o akronimie AUKUS – dla Australii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying wydała oświadczenie o ostrożnym optymizmie, gdy Blinken rozpoczął swój pierwszy dzień spotkań w Pekinie.

„Mam nadzieję, że to spotkanie pomoże poprowadzić stosunki chińsko-amerykańskie do tego, co obaj prezydenci uzgodnili na Bali” – napisała w oświadczeniu na Twitterze.

Dwóch urzędników amerykańskich zlekceważyło jednak nadzieje na znaczne postępy i podkreśliło, że celem wyjazdu jest przywrócenie poczucia spokoju i normalności w kontaktach na wysokim szczeblu.

„Przyjeżdżamy do Pekinu z realistycznym i pewnym siebie podejściem oraz szczerym pragnieniem zarządzania naszą konkurencją w jak najbardziej odpowiedzialny sposób” – powiedział Daniel Kreitenbrink, czołowy amerykański dyplomata ds. Azji Wschodniej i Pacyfiku.

„Ostra konkurencja wymaga intensywnej dyplomacji, jeśli mamy zarządzać napięciami” – powiedział Kurt Campbell, starszy ekspert ds. Azji w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. „To jedyny sposób na wyjaśnienie nieporozumień, wskazanie, komunikację i współpracę tam, gdzie i kiedy nasze interesy są zgodne”.

Olivia Gazis przyczyniła się do powstania tego raportu.

READ  Trump wprowadza do dyplomacji „czynnik strachu”.