31 stycznia, 2025

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Biden stawia na rynki wschodzące, podczas gdy Xi ignoruje G20

Biden stawia na rynki wschodzące, podczas gdy Xi ignoruje G20

WASZYNGTON, 7 września (Reuters) – Prezydent USA Joe Biden przybywa w ten weekend do Indii na spotkanie G-20 z ofertą dla „globalnego południa”: Cokolwiek stanie się z chińską gospodarką, Stany Zjednoczone mogą pomóc w sfinansowaniu waszego rozwoju.

Uzbrojony w pieniądze Banku Światowego i obietnice stałego zaangażowania USA Biden ma nadzieję przekonać szybko rozwijające się gospodarki w Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji, że istnieje alternatywa dla chińskiego projektu „Pasa i Szlaku”, który skierował miliardy dolarów do krajów rozwijających się. Jednak wielu pogrążyło się w długach.

I będzie miał co najmniej jedną zaletę: chiński prezydent Xi Jinping nie będzie obecny na spotkaniach.

I chociaż Biden powiedział, że jest „rozczarowany”, nieobecność Xi w obliczu niestabilnej chińskiej gospodarki stwarza przed Waszyngtonem wąskie okno możliwości zmiany programu klubu politycznego, który z trudem zebrał.

W centrum oferty Bidena znajdują się propozycje reformy Banku Światowego i zwiększenia finansowania udzielanej przez pożyczkodawcę pomocy klimatycznej i infrastrukturalnej w krajach rozwijających się, co uwolniłoby setki miliardów dolarów w postaci nowego finansowania dotacji i pożyczek.

Biały Dom zwraca się do Kongresu o 3,3 miliarda dolarów w celu uzupełnienia wcześniejszych kroków podjętych przez Stany Zjednoczone i ich bliskich sojuszników mających na celu zebranie 600 miliardów dolarów do 2027 roku z funduszy publicznych i prywatnych na rzecz Partnerstwa na rzecz Globalnej Infrastruktury i Inwestycji, alternatywy dla Pasa i Szlaku z wyłączeniem Chin .

„Nieobecność Xi w G-20 stwarza Stanom Zjednoczonym szansę, która może zostać zaostrzona przez wyzwania, jakie pogorszenie koniunktury gospodarczej w Chinach będzie stanowić dla wydatków w ramach Pasa i Szlaku” – powiedział Zack Cooper, starszy specjalista zajmujący się Azją w American Enterprise Instytut.

„Ale pytanie… brzmi, czy Stany Zjednoczone będą w stanie zintensyfikować swoje wysiłki”.

Szybki rozwój i wysokie zadłużenie

Premier Chin Li Qiang będzie reprezentował Chiny na szczycie G20, gdzie jego przywódcy zmagają się ze spadkiem wzrostu gospodarczego i potencjalnym kryzysem zadłużenia na rynku nieruchomości. Na wydarzeniu nieobecny był także prezydent Rosji Władimir Putin, a wysłany został minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

READ  Swift: Biden poważnie zastanawia się, czy wesprzeć wykluczenie Rosji z sieci bezpieczeństwa finansowego

Międzynarodowy Fundusz Walutowy oczekuje, że na Bliskim Wschodzie, w Azji Środkowej oraz w krajach rozwijających się w Azji i Afryce Subsaharyjskiej PKB w przyszłym roku wzrośnie od 3,2% do 5,0%, czyli szybciej niż oczekiwane 1,0% dla Stanów Zjednoczonych i 3,0% na całym świecie . .

Kraje te stoją jednak przed poważnymi wyzwaniami w wykorzystaniu swojego potencjału, ponieważ infrastruktura sięgająca epoki kolonialnej często się starzeje z powodu testów zmian klimatycznych.

Pandemia Covid-19, gwałtownie rosnąca inflacja i rosnące stopy procentowe w USA sprawiły, że zadłużenie tych krajów stało się coraz bardziej niezrównoważone, powodując obawy przed problemami podobnymi do azjatyckiego kryzysu finansowego, który był powodem utworzenia grupy G-20 w 1999 r.

Inicjatywa „Pasa i Szlaku” zapoczątkowana dziesięć lat temu przez Xi Jinpinga odegrała ważną rolę. Chiny pożyczyły setki miliardów dolarów w ramach projektu, który zakłada, że ​​chińskie instytucje finansują większość infrastruktury, głównie w krajach rozwijających się.

Jednak w ostatnich latach kredyty się wyczerpały, a wiele krajów ma trudności ze spłatą swoich długów w obliczu wzrostu stóp procentowych.

Waszyngton uważa, że ​​ponowne uruchomienie Banku Światowego może zaspokoić potrzeby globalnego południa i służyć jego własnym interesom.

„Nawet najnowsza administracja – największy w tym wszystkim sceptyk – inwestowała w pomoc zagraniczną, ponieważ inwestycje te leżą w abstrakcyjnym interesie Stanów Zjednoczonych i są posunięciem słusznym” – powiedział Jake Sullivan, przedstawiciel Bidena. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w odniesieniu do administracji byłego prezydenta Donalda Trumpa.

„Reforma Banku Światowego nie dotyczy Chin, w dużej mierze dlatego, że Chiny wnoszą wkład do Banku Światowego” – podkreślił Sullivan na konferencji prasowej przed podróżą Bidena.

Kiedy jednak w zeszłym miesiącu Biały Dom zwrócił się do Kongresu o pieniądze na sfinansowanie tych wysiłków, w liście do prawodawców stwierdził, że „konieczne jest zapewnienie wiarygodnej alternatywy dla przymusowych i niezrównoważonych projektów pożyczkowych i infrastrukturalnych Chińskiej Republiki Ludowej rozwój.” Kraje rozwijające się na całym świecie.”

READ  Nowa rosyjska kampania próbuje zwabić mężczyzn do walki na Ukrainie

„Biorąc stronę”

Biden skupił swoją politykę zagraniczną na rozwiązaniu rosyjskiej wojny na Ukrainie, zarządzaniu konkurencją z Chinami i przywróceniu sojuszy z USA, które zaniedbał jego poprzednik Trump, potencjalny republikański rywal Demokratów w wyborach prezydenckich w 2024 roku.

Wysiłki te zakończyły się sukcesem w przypadku tradycyjnych partnerów USA, ale w mniejszym stopniu w przypadku krajów rozwijających się, w tym Brazylii, Indii i Republiki Południowej Afryki, które próbowały uniknąć narażenia na konflikty Waszyngtonu z Pekinem i Moskwą, nawet starając się zwiększyć zachodnie inwestycje.

„Musimy być w stanie manewrować, nie opowiadając się po żadnej ze stron, tak jak to zrobiliśmy podczas wojny na Ukrainie” – powiedziała Kholu Mbatha, była doradczyni ds. polityki zagranicznej prezydenta Republiki Południowej Afryki Cyryla Ramaphosy.

Ze swojej strony Xi szuka także nowych sposobów zaangażowania świata rozwijającego się, organizując w maju spotkanie przywódców Azji Środkowej i omawiając rozwój. W zeszłym miesiącu powiedział na szczycie BRICS w Republice Południowej Afryki, że chińska gospodarka cieszy się „wielką żywotnością”.

BRICS, który obejmuje Brazylię, Rosję i Indie wraz z Chinami i RPA, jest najnowszym z G20, nie obejmuje Waszyngtonu i wkrótce planuje dodanie do swojej listy Arabii Saudyjskiej, Iranu, Etiopii, Egiptu, Argentyny i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Oczekuje się, że Xi weźmie także udział w listopadowym szczycie Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w San Francisco, gdzie być może spotka się z Bidenem.

(Raporty: Trevor Honeycutt, Nandita Bose i Michael Martina w Waszyngtonie oraz Karen du Plessis w Johannesburgu – reportaż Mohameda dla Biuletynu Arabskiego) Tekst: Trevor Honeycutt. Pod redakcją Dona Durfee i Granta McCalla

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Uzyskanie praw licencyjnychotwiera nową kartę