27 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Bakterie mogą wykorzystywać odpady z tworzyw sztucznych jako źródło pożywienia i nie jest to tak dobre, jak się wydaje: ScienceAlert

Bakterie mogą wykorzystywać odpady z tworzyw sztucznych jako źródło pożywienia i nie jest to tak dobre, jak się wydaje: ScienceAlert

Zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi wymyka się spod kontroli każdego roku, więcej niż 8 milionów ton Spośród syntetycznych polimerów część z nich przedostaje się do oceanu zapaść się pod ziemięWrócić do plażalub zbierać w zablokowanyDuża część To nie jest łatwe do obliczenia.

Cały ten brakujący plastik jest tajemnicą, ale niektórzy badacze podejrzewają, że częściowo odpowiedzialne są za to głodne drobnoustroje.

Eksperymenty w laboratorium wykazały, że rodzaj bakterii morskich, znany jako Rhodococcus ruberMoże powoli rozkładać się i trawić plastik, z którego jest wykonany Polietylen (PE).

szeroko stosowane w opakowaniach, Polietylen jest najczęściej produkowanym tworzywem sztucznym na świecie i choć nie jest jasne, czy Roper Na tych dzikich miotach nowe badania potwierdzają, że są w stanie zrobić przynajmniej to.

Poprzednie badania znaleźli szczepy Roper Unoszą się w gęstych błonach komórkowych na plastiku morskim. Co więcej, wstępne poszukiwania w 2006 r Zasugerowałem plastik pod spodem Roper Zapadał się szybciej niż zwykle.

Nowe badanie potwierdza, że ​​tak jest.

„Po raz pierwszy wykazaliśmy w ten sposób, że bakterie faktycznie trawią plastik na dwutlenek węgla i inne cząsteczki”. Mówi Ekolog mikrobiologiczny Maaike Goudriaan z Królewskiego Holenderskiego Instytutu Badań Morskich (NIOZ).

Aby zasymulować naturalne sposoby rozkładu plastiku na powierzchni oceanu, Guderian i jej współpracownicy wystawili próbki plastiku na działanie światła ultrafioletowego i umieścili je w sztucznej wodzie morskiej.

„Obróbka UV była konieczna, ponieważ wiemy już, że światło słoneczne częściowo rozkłada plastik na kawałki wielkości kęsa bakterii” – mówi. Wyjaśnić Guderiana.

Następnie zespół wprowadził odmianę Roper na scenę.

Mierząc poziomy izotopu węgla uwalnianego z rozkładającego się tworzywa sztucznego zwanego węglem-13, autorzy oszacowali, że polimery w ich eksperymentach ulegają degradacji w tempie 1,2% rocznie.

Zespół nie może być pewien, jak bardzo lampa ultrafioletowa zdegradowała plastik w porównaniu z aktywnością drobnoustrojów, ale jasne jest, że bakterie odegrały pewną rolę. Próbki bakterii po eksperymencie wykazały błony kwasów tłuszczowych wzbogaconych w węgiel-13.

Szybkość rozkładu plastycznego została określona w bieżącym badaniu bardzo wolno aby całkowicie rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem w naszych oceanach, ale wskazuje, gdzie mogła zniknąć część plastiku utraconego na naszej planecie.

„Nasze dane pokazują, że światło słoneczne może zatem spowodować degradację znacznej ilości całego pływającego plastiku, który zaśmieca oceany od lat 50.” Mówi Mikrobiolog Annalisa Delre.

Wtedy mikroby mogą wejść i strawić resztki słońca.

Od 2013 roku naukowcy właśnie to robią ostrzeżony Możliwe, że drobnoustroje rozwijają się na plastikowych łatach w oceanie, tworząc sztuczny ekosystem, który stał się znany jako plastisfera.

Istnieją nawet dowody sugerujące, że niektóre z tych społeczności drobnoustrojów Dostosowuje się Jeść różne rodzaje plastiku.

Wcześniejsze badania pozwoliły zidentyfikować określone bakterie i grzyby, na ziemi I w morzuWygląda jakby jadł plastik. Ale podczas gdy ta wiedza może nam pomóc lepiej Recykling naszych odpadów Zanim trafi na wolność, jego inne zastosowania są kontrowersyjne.

Niektórzy naukowcy sugerowali strzelanie plastikowymi odpowiednikami do żucia w gorące punkty zanieczyszczeń, takie jak Duża plama śmieci na Oceanie Spokojnym.

inni Nie jestem pewien, czy to dobry pomysł. enzymy inżynieryjne I bakteria Dekonstrukcja plastiku może wydawać się świetnym sposobem na zniknięcie naszych odpadów, ale niektórzy eksperci martwią się niezamierzonymi skutkami ubocznymi dla naturalnych ekosystemów i sieci pokarmowych.

W końcu pękanie plastiku niekoniecznie jest dobrą rzeczą. Mikroplastiki są znacznie trudniejsze do czyszczenia niż duże kawałki, a te małe pozostałości mogą przenikać do sieci pokarmowych. Na przykład podajniki filtrów mogą przypadkowo zebrać małe kawałki plastiku, zanim zrobią to drobnoustroje.

w badanie W 2020 roku każda próbka owoców morza przebadana na australijskim rynku zawierała mikrodrobiny plastiku.

Jaki ma wpływ na zdrowie ludzi lub zwierząt zupełnie nieznana.

„Zapobieganie jest znacznie lepsze niż sprzątanie”. argumentuje Guderiana.

„I tylko my, ludzie, możemy to zrobić”.

Badanie zostało opublikowane w Biuletyn dotyczący zanieczyszczenia morza.