25 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Astronauta NASA wreszcie spędzi cały rok w kosmosie – Ars Technica

Astronauta NASA wreszcie spędzi cały rok w kosmosie – Ars Technica
Astronauta NASA Frank Rubio obserwuje zachowanie swobodnie lecącego bańki wody wewnątrz modułu Kibo Laboratory na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Zbliżenie / Astronauta NASA Frank Rubio obserwuje zachowanie swobodnie lecącego bańki wody wewnątrz modułu Kibo Laboratory na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

NASA

Jedenaście dni przed Bożym Narodzeniem w zeszłym roku mały meteoryt uderzył w statek kosmiczny Sojuz zadokowany przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Spowodowało to uszkodzenie układu chłodzenia samochodu, powodując wytrysk płynu chłodzącego w przestrzeń kosmiczną na wiele godzin, zanim nic z niego nie zostało.

Przed tym przypadkowym uderzeniem astronauta NASA Frank Rubio planował wrócić do domu przed przerwą wiosenną 2023 r., aby spotkać się z żoną Deborah i czwórką dzieci. Na swój pierwszy lot kosmiczny byłemu pilotowi helikoptera i chirurgowi pokładowemu wystarczyło sześć miesięcy w kosmosie.

Jednak ostatecznie rosyjscy i amerykańscy inżynierowie zdecydowali, że statek kosmiczny Sojuz, który on i dwaj rosyjscy członkowie załogi – kosmonauci Siergiej Prokopiew i Dmitrij Petlin – przewieźli na stację kosmiczną, może nie być bezpieczny w drodze do domu. Temperatura w kabinie załogi prawdopodobnie wzrosła. Zatem uszkodzony statek kosmiczny został przetransportowany do domu bez nikogo na pokładzie, a zastępczy statek kosmiczny Sojuz poleciał niezależnie na stację.

Nieoczekiwane wyzwanie

Pojazd ten, Sojuz MS-23, miał przewieźć na stację trzech członków załogi. Ponieważ jednak był pusty, dokończenie misji, którą mieli wykonać pierwotni pasażerowie Sojuza MS-23, przypadło Rubio i Rosjanom. W związku z tym Rubio powiedziano, że nie będzie musiał podróżować samolotem, ale dwa razy w odstępie sześciu miesięcy.

„To było nieoczekiwane” – powiedział Rubio w środę na pokładzie stacji kosmicznej. „W pewnym sensie było to niesamowite wyzwanie”.

Z powodu wycieku Sojuza Rubio jest obecnie astronautą NASA z najdłuższym nieprzerwanym okresem przebywania w kosmosie. W ubiegły poniedziałek pobił rekord 355 dni ustanowiony przez Marka Vande Heija w 2021 i 2022 r., a kiedy przybędzie na Ziemię jeszcze w tym miesiącu, Rubio będzie miał w kosmosie 371 dni.

Podczas rozmowy wideo z administratorem NASA Billem Nelsonem i zastępcą administratora Pam Milroy Rubio powiedział, że przegapił kilka ważnych momentów lata 2023 r., w tym ukończenie college’u i wyjazd syna do West Point. Powiedział jednak, że podobał mu się dodatkowy czas w kosmosie.

Rubio zajmie jego miejsce na szczycie listy rekordów czasu trwania samodzielnych lotów kosmicznych astronautów NASA.
Zbliżenie / Rubio zajmie jego miejsce na szczycie listy rekordów czasu trwania samodzielnych lotów kosmicznych astronautów NASA.

NASA

Rubio i jego rosyjscy koledzy byli w kosmosie tak długo, że mieszkali i pracowali wraz z 28 kolegami z różnych krajów, w tym z Włoch, Japonii, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Za kadencji Rubio stację kosmiczną odwiedziło pięć różnych misji Crew Dragon – Załoga 4, Załoga 5, Załoga 6 i Załoga 7, a także specjalna misja Axiom 2.

„Samo istnienie tej różnorodności było wyjątkowym uczuciem” – powiedział Rubio.

Utrzymanie zdrowia jego organizmu

Rubio, chirurg pokładowy, który uzyskał doktorat z medycyny na Uniwersytecie Służb Mundurowych Nauk o Zdrowiu, powiedział, że ciężko pracował, aby zachować formę w kosmosie. Jego program ćwiczeń obejmuje około 75 minut dziennie na maszynie oporowej imitującej podnoszenie ciężarów, aby utrzymać gęstość kości. Dodatkowo od 30 do 45 minut dziennie spędza na rowerze stacjonarnym lub bieżni w celu ćwiczenia układu krążenia.

Rubio zna wysiłek, jaki spędzanie długiego czasu w mikrograwitacji może osłabić ludzkie kości, siłę mięśni i inne części ludzkiego ciała, które ewoluowały przez setki milionów lat, aby żyć w grawitacji ziemskiej. „Jako lekarz jestem bardzo podekscytowany tym, jak będzie się zachowywać moje ciało po powrocie” – powiedział Rubio.

Przed rozmową Nelson pochwalił Rubio za chęć podjęcia się całorocznego zadania.

„Praca i życie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej to szansa na całe życie, ale nie ma wątpliwości, że wymaga ona również poświęceń, zwłaszcza czasu z dala od przyjaciół i rodziny” – powiedział Nelson Ars. „Frank poradził sobie z nieoczekiwanym opóźnieniem w powrocie z życzliwością i profesjonalizmem. Jesteśmy wdzięczni za wspaniałą naukę, którą wykonał podczas swojego rekordowego pobytu i nie możemy się doczekać, aby powitać go w domu za dwa tygodnie”.

NASA twierdzi Dane z misji takich jak Rubio pomogą agencji kosmicznej planować długoterminowe misje poza niską orbitą okołoziemską. Rubio (47 lat), który dołączył do NASA w 2017 roku, może znajdować się wśród astronautów pilotujących jednego z nich.