„Kochanie” – upierała się Ariana DeBose – „zawsze jesteś w kontakcie”.
DeBose, zdobywczyni Oscara i wieloletni fenomen Broadwayu, w ubiegłą sobotę wieczorem mówiła o sobie w trzeciej osobie. Ubrana w beżowy prążkowany T-shirt, spodnie dresowe i buty na platformach wciąż promieniała po próbie do niedzielnej transmisji rozdania nagród Tony. „On” to mało powiedziane: będzie to jej trzeci raz jako gospodarz, a po raz pierwszy jako producentka i choreografka.
„Nigdy się nie dowiem, dlaczego to zrobiłam” – powiedziała. „Drogi Panie, rodzina Tony’ego to po prostu ogromna nauka. Musisz być pokorny”.
skromny. I bardzo zajęty. DeBose ma 33 lata, ale nadal jest dzieckiem teatru. Jej przemówienie było szybkie i ekscytujące, a kiedy nie używała jaskrawo różowego długopisu, zwykle wyciągała rękę, by poklepać mnie po ramieniu lub nodze, co było intymną formą koncentracji. Wkrótce wychodziła zjeść pospiesznie nałożony na talerz makaron, po czym spieszyła się na wieczorne przedstawienie. Przez ostatnie dwa tygodnie DeBose miał misję, choć mało prawdopodobną, polegającą na obejrzeniu wszystkich nominowanych sztuk i musicali.
Do końca maja DeBose przebywał w Winnipeg w Manitobie, kręcąc film akcji zatytułowany With Love. Przyjechałem do Nowego Jorku w sobotę przed Dniem Pamięci i w tę niedzielę widziałem jego premierę. W dniu naszej rozmowy, na tydzień przed emisją, pozostały jej już tylko trzy występy. (Jedną z nich, „Woda dla słoni”, oglądała tamtego wieczoru.) Do tego doszły dni ciężkich treningów.
„To są sprzeczne procesy” – powiedziała o goszczeniu i oglądaniu. „To bardzo różne dyscypliny, ale nie możesz być gospodarzem, jeśli nie wiesz, kto bierze w nim udział. Dla mnie jest to wymóg”.
Ten harmonogram wydawał się wyczerpujący. DeBose wybrał inne słowo: inspirujące. „Nie jestem zmęczona Broadwayem” – powiedziała, błyskając swoim 100-watowym uśmiechem. „Ja na to: «Wszyscy to robicie». „Wszyscy wykonujecie ruchy.
Ten sezon na Broadwayu wydał jej się niezwykle różnorodny. Nadal uznaje nadrzędne tematy. Wiele przedstawień opowiadało o niezłomności ludzkiego ducha. „A to jest takie piękne” – powiedziała. „Na tym polega funkcja sztuki: przypominanie, że na świecie jest nadzieja”. Inni prosili publiczność o refleksję nad trudnymi tematami, takimi jak uprzedzenia, agresja i akceptacja. Jako tancerka wypowiadała się entuzjastycznie o niektórych choreografiach, zwłaszcza o scenie walki w „The Outsiders”. Opisała „Illinoise” Justina Pecka jako „Movin’ Out” nowej generacji lub oryginalny „Dancin’” Boba Fosse’a.
Czasami odczuwała zazdrość, choć przeważnie w wesoły sposób, i marzyła o tym, jak by to było, gdyby pojawiła się w wznowionej w tym sezonie „Kabarecie” lub gdy zagrała Gussiego w „Merryly We Roll Along”. Byłem pod wrażeniem mieszanki hollywoodzkich nazwisk i nowych talentów w tym sezonie. „Na każde «Mother Play» przypada «Hell’s Kitchen»” – powiedziała, odnosząc się do doświadczonej gwiazdy Jessiki Lange („Mother Play”) i nowicjuszki z Broadwayu Malih Joy Moon („Hell’s Kitchen”).
Kiedy Tonyowie zwrócili się do niej z propozycją zorganizowania ich programu w 2022 roku, właśnie zdobyła Oscara i nie była powszechnie znana. (Teraz jest bardziej popularna, choć często można ją usłyszeć w kolejce do toalety na występach: „Czy ktoś ci kiedyś mówił, że wyglądasz zupełnie jak Ariana DeBose?”). Uważa, że jej historia zainteresowała producentów, powiedział jeden z członków zespołu. Dobry. „Poza tym nie wiem, co palili” – powiedziała.
Z drugiej strony pandemii jej żywotność była prawdopodobnie korzystna, podobnie jak jej pogodne usposobienie. „Mam osobistą zasadę, że kieruję się wyłącznie pozytywnymi emocjami” – powiedziała. W ciągu ostatnich dwóch audycji świętowano ją bez ironii, nawet w środku zeszłorocznego strajku scenarzystów, kiedy musiała pracować bez scenariusza.
Ale u podstaw tej żywiołowości kryje się to, co opisuje jako „paraliżujący niepokój”, ponieważ chce być najlepszą możliwą gospodynią i ponieważ czuje, że jako kolorowa, queerowa kobieta ma niewielki margines błędu.
„Jeśli się pomylisz, może to zmniejszyć szanse kogoś innego” – powiedziała. „Jeśli tam pójdę i schrzanię sprawę, nie wiem, kiedy zatrudnią kolorową kobietę lub geja tylko dlatego, że raz schrzaniłem”.
DeBose ogłosiła, że będzie to jej ostatni rok w roli gospodarza Tony’ego, przynajmniej na jakiś czas, głównie dlatego, że ma nadzieję wrócić na Broadway. Kiedy odchodziła, była naiwna, a teraz przeżywa swoją pionierską erę. Powiedziała, że chce poprowadzić serial, który będzie „ludzki i praktyczny, ponieważ pracowałam przy produkcjach, które takie nie są”. „Kiedy wrócę, chcę po prostu spróbować wszystko naprawić”.
W międzyczasie miała do obejrzenia występy finałowe i galę z ogromnymi nagrodami, do której musiała się przygotować. Będą olśniewające stroje, oszałamiający wernisaż i schłodzona butelka różu, gdy już to wszystko zdejmiesz. Co zrobisz.
„Jestem artystką” – powiedziała. „Chodzi o dobrą zabawę, radość i świętowanie. Takie były moje zadania. To właśnie robimy”.
More Stories
Barry Keoghan dołącza do Cilliana Murphy’ego w serialu Netflix „Peaky Blinders”.
Koreańska piosenkarka popowa Taeil opuszcza grupę śpiewającą z powodu oskarżeń o przestępstwa na tle seksualnym
„Swifties for Kamala” zbiera pieniądze od celebrytów i pieniądze na kampanię dla Demokratów