26 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Antonow An-225: Ukraina mówi, że gigant lotniczy znów wzbije się w powietrze

Antonow An-225: Ukraina mówi, że gigant lotniczy znów wzbije się w powietrze

Hostomail, Ukraina (CNN) Ścięty stożek dziobowy wieżyczek samolotu transportowego Antonow An-225 nad Jewhenem Paszyńskim.

Znany pieszczotliwie jako Mrija, czyli „sen”, Lewiatan był dumą Ukrainy, a 38-letni Baszyński był jednym z jej pilotów.

To pierwszy raz, kiedy Bashynsky wraca, aby zobaczyć, co zostało z Mriya.

„Bardzo trudno jest tu być i widzieć całą tę sytuację. Zniszczony samolot, zniszczone hangary. Bardzo trudno to zobaczyć” – mówi.

W pierwszych godzinach wojny elitarni rosyjscy spadochroniarze zeszli na lotnisko Antonow, główne lotnisko towarowe w Hostomlu, na północny zachód od Kijowa. Miał to być punkt podparcia do ataku na stolicę. Atak nie poszedł zgodnie z planem. Siły rosyjskie na lotnisku zostały otoczone, bez szans na szybkie wprowadzenie posiłków.

W kręgach lotniczych szybko rozeszła się wieść, że Almeria została uszkodzona w walkach. Kiedy siły ukraińskie odbiły lotnisko, zakres zniszczeń stał się jasny.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała w środę, że wszczęto wspólnie z Policją Narodową śledztwo w sprawie niewyrażenia przez byłego szefa państwowego Antonowa planowanej ewakuacji samolotu w bezpieczne miejsce w Niemczech.

Antonow An-225 został zniszczony we wczesnych godzinach rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku.

Kiedy latał, Mriya był zbudowany z myślą o doskonałości lotniczej: najcięższy samolot na świecie; najdłuższa rozpiętość skrzydeł dowolnego aktywnego transportera; sześć samolotów turbośmigłowych o ciągu ponad 50 000 funtów na stopę każdy; Ładowność 250 ton.

Odbył się tylko jeden lot, pierwszy odbył się w 1988 roku. Został zaprojektowany do przenoszenia na plecach statku kosmicznego Buran — radzieckiej odpowiedzi na prom kosmiczny NASA. Ale po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości Antonow Remont samolotu wiele razy.

Na początku XXI wieku Mriya ponownie zaczęła działać jako przedsięwzięcie komercyjne. Od swoich powolnych początków znalazł ważną niszę, mówi Ruslan Bykovits, dyrektor wykonawczy działu frachtu Antonowa.

Satelity, transformatory elektryczne, dostawa wody po huraganie – ukraiński gigant to wszystko przestawił, mówi. Podczas pandemii Covid-19 przewoził niezbędny ładunek medyczny.

Latanie Mriją „było jak bycie częścią czegoś wspaniałego” – mówi pilot Jewgienij Paszynski.
Antonow An-255 jest również znany jako Mrija, czyli „sen”.

Samolot był wyzwaniem do manewrowania na ziemi, mówi pilot Pashinsky, ale radość z latania — z dużą rzeszą entuzjastów lotnictwa.

„Wiesz, to było jak poczucie bycia częścią czegoś wspaniałego. Dotykałeś czegoś wspaniałego” — mówi.

„To była również duża odpowiedzialność, ponieważ wzbudziłeś tak duże zainteresowanie. Po kilku dniach podróży możesz otworzyć YouTube i zobaczyć wszystko, co zrobiłeś”.

W maju ubiegłego roku prezydent Wołodymyr Zełenski, przeczuwając symboliczne znaczenie dla swojego kraju, powiedział, że Ukraina odbuduje samolot.

Urzędnicy Antonowa twierdzą, że inny An-225 został częściowo zbudowany – ale porzucony w latach 90. z powodu braku funduszy. Obecny plan polega na wykorzystaniu tego, co już mają, jako podstawy do nowego samolotu.

Inżynierowie i technicy przeczesywali wrak Mriya w Hostomelu, aby wydobyć przydatne części. Projektant Antonowa, Valery Kostyuk, mówi, że ostatecznie usuną jedno z jego gigantycznych skrzydeł, aby je przywrócić.

– Samolot będzie wyposażony w nowoczesne silniki. Na pokładzie zostanie zainstalowany nowy sprzęt elektroniczny. Wezmą w nim udział znane firmy – mówi.

Jakie firmy i ile Ukraina zapłaci za budowę samolotu, nie jest jasne lub nie zostało ujawnione przez przedstawicieli firmy. Nie da się dokładnie określić, ile kosztowałaby odbudowa samolotu, ale niektóre szacunki zbliżają się do 1 miliarda dolarów. Bykovits, dyrektor generalny Antonowa, wie, że nie byłby to najwyższy priorytet w kraju ogarniętym wojną.

Twierdzi jednak, że trzeba to zrobić.

„Ten samolot jest symbolem Ukrainy” – mówi. „To symbol jak Burdż Chalifa czy Statua Wolności”.