21 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Inżynierowie Boeinga i NASA zakończyli testy naziemne silnika napędowego Starlinera

Inżynierowie z Boeinga i NASA spędzili większą część ostatniego miesiąca na przeprowadzaniu naziemnych testów systemu kontroli reakcji (RCS) Starlinera, aby lepiej zrozumieć, co wydarzyło się podczas aktywnego lotu Starlinera na początku czerwca, i ostatecznie zakończyli to w zeszłym tygodniu. W swojej najnowszej aktualizacji Obydwa zespoły stwierdziły, że były w stanie odtworzyć pogorszenie napędu, jakiego doświadczył pojazd Starliner, i obecnie przeglądają wszystkie dane. Jednak data powrotu astronautów Butcha Wilmore’a i Sonny’ego Williamsa pozostaje niepewna – NASA i Boeing oświadczyły, że wyruszą w podróż „w nadchodzących tygodniach”.

Podczas testów w ośrodku testowym White Sands w Nowym Meksyku zespoły symulowały warunki z niedawnego lotu Starlinerem, poddając system sterowania napędem „jedną z najbardziej stresujących sekwencji startowych od startu do dokowania za pomocą ponad 1000 impulsów symulacyjnych CFT”. [Crew Flight Test] Według Boeinga przetestowali także scenariusze separacji przy deorbitacji i spalania, których Starliner doświadczy w drodze do domu. Po zebraniu terabajtów danych z tych testów zespoły przeprowadziły dodatkowe, bardziej agresywne testy, „aby sprawdzić, czy uda nam się zasymulować warunki termiczne”. „Najwyższe silniki odrzutowe napotkane podczas bliskiego lotu” – powiedział Dan Niedermayer, inżynier Boeinga odpowiedzialny za testowanie silników.

Inżynierowie są w trakcie „demontażu silnika i sprawdzania go” – powiedział w czwartek Steve Stich, dyrektor programu Commercial Crew Program NASA. Po ich analizach NASA NASA twierdzi, że przeprowadzi przegląd przygotowań do prób w locie, aby ustalić, czy Starliner jest w dobrym stanie, aby umożliwić powrót astronautów. NASA i Boeing oświadczyły, że w nadchodzących dniach udostępnią więcej informacji na konferencji.