Niegdyś jeden z najwybitniejszych niedźwiedzi na Wall Street, Bank of America zmienił podejście do akcji i widzi przed sobą kilka wybranych okazji. Zespół kapitałowy spółki nie zmienił swojego celu dla S&P 500 na koniec roku – i nadal widzi, że indeks dużych spółek kończy się na poziomie około 4300, co wskazuje na niewielki ruch w stosunku do czwartkowego zamknięcia na poziomie 4293,93. Ale inwestorzy, którzy przyjmą aktywne, taktyczne podejście do inwestowania, mogą zarobić, gdy rynek wyjdzie z niepokoju, który rozpoczął się na początku 2022 roku. „Niedźwiedzi rynek oficjalnie się skończył” – powiedziała Savita Subramanian, analityk giełdowy i ilościowy w Bank of America. w notatce klienta w piątek. „Nastroje, pozycje, fundamenty, wsparcie podaży/popytu, które nie jest inwestowane w akcje i instrumenty cykliczne, nadal stanowią dziś główne ryzyko – najbardziej prawdopodobny trend do zaskoczenia jest nadal pozytywny”. Z perspektywy Wall Street tradycyjna definicja hossy wymaga nowego rekordu wszechczasów. Subramanian jednak odrzuca takie „arbitralne” benchmarki i zauważa, że kiedy S&P 500 rośnie o 20% od najniższego poziomu, w 92% przypadków przynosi 12-miesięczne zyski ze średnim wzrostem o 19%, czyli znacznie powyżej odpowiedniego benchmarku. wynoszący 75%. i 9%. Przypadek byka opiera się na założeniu, że stopy procentowe rosną, ale zmienność wokół nich spada. Niepewność co do zysków, która z technicznego punktu widzenia jest w stagnacji, ale nie tak zła, jak oczekiwano, również się zmniejszyła, podczas gdy firmy świadome marży tną koszty. Wreszcie, Rezerwa Federalna, po ponad roku podnoszenia stóp procentowych, wydaje się być gotowa do wstrzymania i być może zaprzestania zacieśniania polityki. „Po szybkim cyklu marszu Fed ma miejsce na złagodzenie” – pisze Subramanian. „Premia za ryzyko kapitałowe może od tego momentu spaść”. Jeśli chodzi o personalizację, Subramanian widzi kilka możliwości: skupienie się na nazwach cyklicznych, a nie defensywnych, zarządzanie aktywne zamiast pasywnego oraz, dla tych, którzy mają skłonność do indeksacji, spojrzenie na równomierny indeks S&P 500 zamiast na bardziej powszechny wskaźnik ważony okładką. Firma rekomenduje również silne spółki dywizyjne, ponieważ „wracamy do sfery całkowitego zwrotu”. Podczas gdy BofA uważa, że zwroty z kapitalizacji ważonej są stałe, spodziewa się znacznie większych zysków dla tych o równej wadze, ponieważ nie podlega tak bardzo kaprysom firm z Wielkiej Siódemki, które były najbardziej odpowiedzialne za zyski rynkowe. Równomiernie ważony indeks wzrósł zaledwie o 2,6% od początku roku, w porównaniu do zwrotu ważonego akcjami na poziomie 11,8%. „Uważamy, że wróciliśmy na bycze terytorium, co może być częścią tego, czego potrzeba, aby inwestorzy ponownie zainteresowali się akcjami” – powiedział Subramanian. Inwestorom, którzy chcą wejść w trend sztucznej inteligencji, BofA Bank nie zaleca pogoni za nowymi wejściami, ale zamiast tego przygląda się firmom „starej gospodarki”, które muszą wykorzystywać sztuczną inteligencję, aby zwiększyć wydajność i dogonić liderów technologicznych.
„Nieuleczalny student. Społeczny mediaholik. Niezależny czytelnik. Myśliciel. Alkoholowy ninja”.
More Stories
Akcje Nvidii spadają z powodu spowolnienia wzrostu i obaw związanych z produkcją NVIDIA
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Yelp pozywa Google za naruszenie przepisów antymonopolowych