22 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Jak Chorwacja wyeliminowała Brazylię z mundialu?

Jak Chorwacja wyeliminowała Brazylię z mundialu?

Al Rayyan, Katar – Przez 45 minut, potem 90, a potem kolejne 15 minut Brazylijczycy wypróbowywali wszystkie narzędzia ze swojego pokaźnego arsenału: szturchanie palcami i piętą, delikatnie wygięte rolki i ślizgi po zewnętrznej stronie stopy. W miarę jak frustracja narasta, jego trener wysyła nowych napastników, a jego zespół przechodzi do czarnej magii futbolu: rzucania się i wymachiwania, udawania złości i szarpania za koszulkę, obrońcy błagającego sędziego o sprawiedliwość.

Nic z tego nie działa. Chorwacja wciągnęła imadło w strzelaninę i przez ponad dwie godziny w piątek cicho i metodycznie naciskała na Życie i radość Brazylii. Chorwacja, o czym rywale powinni już wiedzieć, nie wyjdzie z mundialu bez walki.

Wydawało się jednak, że ta bitwa dobiegła końca pod koniec pierwszej dogrywki, kiedy Neymar wykonał swój strzał z błyskawiczną prędkością i zdobył bramkę, dając Brazylii zasłużone, choć spóźnione, prowadzenie. Jego fani oddychają. Jej naród też. Ale Chorwacja też odpowiedziała: kontratak w 117. minucie, podanie znikąd w środek, potężny strzał Bruno Petkovicia odbity i wyrównał wynik.

Dopiero wtedy ćwierćfinał mistrzostw świata, bezbramkowy po dwóch połowach i już nie po dwóch dogrywkach, zakończył się tam, gdzie kończy się wiele meczów Chorwacji: rzutami karnymi.

Do tego czasu nawet Brazylijczycy mogli wyczuć zbliżający się koniec.

Czterech Chorwatów przyspieszyło i jeden po drugim spokojnie wybijało rzuty karne. Dwóch Brazylijczyków – Rodrygo, który poszedł pierwszy i Markinhos, który poszedł ostatni – nie.

przypisywany mu…Justina Setterfielda/Getty Images

W ten sposób zakończyły się mistrzostwa świata w Brazylii.

Trudno w to uwierzyć. Marquinhos padł na kolana tuż przed polem karnym, po czym oparł czoło o trawę. Neymar, który nie był w stanie strzelać, przyłożył ręce do twarzy w środku pola, a następnie uniósł i ugryzł kołnierzyk, posyłając mu niedowierzające spojrzenie. Thiago Silva podszedł i pocałował go w rachunek. Daniel Alves przybył z uściskiem. Łza spłynęła po policzku Neymara.

READ  Warriors punkty przeciwko Grizzlies, na wynos: Memphis podtrzymuje nadzieje na play-off dzięki wygranej Game 5 nad Golden State

Po drugiej stronie boiska bełkoczący Chorwaci biegali we wszystkich kierunkach wokół bramkarza Dominika Levakovicia, który obronił rzut karny Rodrygo i zmusił Marquinhosa do próby przecięcia łosia.

Chorwacja, która do tej pory rozegrała pięć dogrywek w dwóch ostatnich mistrzostwach świata i przetrwała je wszystkie, idzie naprzód. Niepokonana drużyna zmierzy się ze zwycięzcą piątkowego drugiego meczu pomiędzy Argentyną a Holandią w półfinale w przyszłym tygodniu. Zarezerwuj trochę więcej czasu, jeśli planujesz oglądać.

Brazylia będzie zachwycona swoimi szansami w piątkowym meczu. Odniósł zwycięstwa w pierwszych dwóch meczach grupowych i zarządzał swoją drużyną w trzecim meczu, podczas gdy Neymar przegapił kontuzję kostki, której doznał w swoim pierwszym meczu w Katarze. Zwycięstwo 4:1 nad Koreą Południową w 1/8 finału sprawiło, że oczekiwania ponownie wzrosły.

Chorwacja sfrustrowała Brazylijczyków, ale wydawało się, że zmiany i jedna chwila błyskotliwości w końcu odwróciły impas na korzyść tych ostatnich. Akcja, która dała bramkę Brazylii, nastąpiła po dłuższej przerwie, kiedy wyszli na boisko i wywarli presję na zmęczonych Chorwatach. Zaczęło się od szybkości Neymara prosto w pole karne, a następnie obejmowało szybką wymianę podań Gra pełnego poddania i szybkości z Lucasem Paquetą.

Neymar, który rozpoczął grę, zakończył ją, tnąc dwóch obrońców, okrążył bramkarza i podniósł strzał w kierunku bramki. Jego gol, zdobyty w 105 minucie po najcięższym meczu Neymara i jego kolegów z drużyny na tych mistrzostwach świata, wywołał szalone świętowanie na trybunach i obok bramki Chorwacji, a także dał wyczuwalne poczucie ulgi drużynie, której jedynym golem był każdy czas. Mistrzostwa Świata są po to, żeby je wygrać.

Ale z Chorwacji nie jest łatwo się wydostać. Dania i Rosja (w rzutach karnych) oraz Anglia (po dogrywce) nauczyły się tego w 2018 roku, a Japonia (w rzutach karnych) zakończyła ten mecz w poniedziałek.

Chorwaci nie grają bardzo defensywnie, ale są bardzo zorganizowani i inteligentni. Luka Modrić, 37-letni kapitan, dominował w środku pola, a środkowi obrońcy Dejan Lovren i Josko Gvardiol pozwolili brazylijskim napastnikom rzucić okiem na bramkę Levakovicia.

READ  Atmosfera draftu NBA, Nick Nurse sprawdza swój strzał (?), a Jamal Murray rozświetla Lakers

Brazylia nie może powiedzieć, że nie próbowała wszystkiego. Kiedy Vinicius Jr., Richarlison i Rafina nie mogli znaleźć drogi obok Levakovicia, Anthony, Rodrigo i Pedro zostali wysłani, by spróbować. Kiedy Neymar w końcu znalazł wyjście, prowadzenie trwało tylko około 15 minut, ciśnienie wróciło, a drzwi wyjściowe zamajaczyły.

Rzuty karne Chorwata były równie kliniczne, co metodyczne. Nikola Vlasic poszedł w lewo. Lavro Mager spuścił środek. Modrić poszedł wysoko. Mislav Orsic upadł. Brazylia wyszła.

Wkrótce pole wypełniło się kolorem, próbując wyjaśnić, co się stało. Ubrani na żółto, stojący nieruchomo lub siedzący z boku, Brazylijczycy pogodzili się z faktem, że ich kraj będzie musiał czekać kolejne cztery lata, aby dodać do swojej rekordowej liczby pięciu tytułów mistrza świata.

Chorwackie święto biało-czerwonych było już wtedy wszędzie, przypadkowe morze flag, uścisków i dzieciaków biegających po całym boisku. Jeden z synów Modricia skoczył mu w ramiona. Lovren wziął jedną, jeśli jego dzieci z jednej strony. A w środku pola Leonardo i Manuela Perisicowie, synowie chorwackiego pomocnika Ivana Perisicia, utworzyli miodową linię do środkowego kręgu, a Neymar, owinięty płaczliwym uściskiem z kolegą z drużyny.

Pracownik z Brazylii wkroczył, by uniknąć Leonarda i wyciągnął rękę, sugerując, że może to nie być właściwy moment. Ale Leonardo wpadł w oko Neymarowi, a Brazylijczyk odwrócił się w jego stronę. Chłopiec i gwiazda uścisnęli sobie dłonie i wymienili krótkie słowo. Potem się rozstali, chłopak pobiegł z powrotem na chorwackie festyny, a Neymar pobiegł do szatni, kierując się na kolejne długie oczekiwanie.