Audi R8 było niesamowicie Długa i udana usługa Supersamochód z centralnie umieszczonym silnikiem dla osób o zdrowych zmysłach, które posiadają kliniki dentystyczne lub firmy księgowe. Rozpuszcza się dość szybko jak jego bliźniak, Lamborghini HuracanAle jednocześnie jest bardziej zapięty na guziki i mniej onieśmielający. Obecnie też jest w drodze Tygrysy tasmańskie, to smutne. Ale zanim Audi postawi swój wolnossący supersamochód w połowie pastwiska, firma daje mu ostatnie rozwiązanie.
Audi R8 Coupe V10 GT RWD 2023 będzie ograniczone do zaledwie 333 sztuk na całym świecie, a biorąc pod uwagę łabędzią pieśń na wolności, również jest całkiem niezły. 5,2-litrowy silnik V10 wytwarza 612 koni mechanicznych i 417 funtów momentu obrotowego, kierowanego przez siedmiobiegową dwusprzęgłową skrzynię biegów wyłącznie na tylne koła.
Dostaje również nowy tryb jazdy o nazwie „Torque Rear”, który pozwala kierowcom wybrać poziom interwencji kontroli stabilności. To trochę jak duże pokrętło na kreskę Mercedes-AMG GT RPo prostu inny. Ważną rzeczą jest to, że pozwoli odważnym lub lekkomyślnym odzyskać kontrolę nad przyczepnością bez konieczności całkowitego jej wyłączania i tym samym zdystansowania się od klifu do morza czy czegoś takiego.
G/O Media może otrzymać prowizję
Inne godne uwagi zmiany obejmują 44-kilogramową utratę wagi w porównaniu do Inne niż GT RWD Coupe Kolektor dolotowy jest czarny, więc maniacy będą wiedzieć za 15 lat, że byłeś kiedyś bardzo fajny, dość bogaty i miałeś dobre relacje z lokalnym dealerem Audi. GT jest również standardowo wyposażony w aerokit węglowy, co brzmi świetnie.
Audi R8 Coupe V10 GT RWD 2023 będzie kosztować 225 000 euro (obecnie około 220 500 dolarów, ale są opłaty i podatki, więc spodziewajcie się tutaj innej ceny) i powinno zacząć trafić do klientów w przyszłym roku.
„Subtelnie czarujący nerd popkultury. Irytująco skromny fanatyk bekonu. Przedsiębiorca”.
More Stories
Ta ładowarka GaN o mocy 100 W jest cienka i składana
Kuo: Aktualizacja pamięci RAM do 12 GB w przyszłym roku będzie ograniczona do iPhone’a 17 Pro Max
Verdansk w końcu powraca do Call of Duty Warzone, a fani są z tego powodu zadowoleni